Grosicki dobitnie po kompromitacji z Mołdawią: „Z całym szacunkiem, ale dzisiaj…” [WIDEO]

przez Jakub Hryniewicz
Kamilowi Grosickiemu ciężko było znaleźć odpowiednie słowa, które opisywały grę reprezentacji w meczu z Mołdawią.
Minione spotkanie, przedostatnie już w ramach eliminacji do Euro 2024, zakończyło się remisem przeciwko 159. drużynie rankingu FIFA. Co więcej, to właśnie goście otworzyli wynik spotkania w 26. minucie po rzucie rożnym. Gola zdobył wówczas Nicolaescu.
Sprawdź kurs w ETOTO

Wyrównanie w 53. minucie przez Karola Świderskiego było promykiem nadziei. Biało-czerwoni nie przestawali atakować i byli stroną dominującą niemal w każdym aspekcie. Nie dane było jednak cieszyć się kibicom na Stadionie Narodowym z drugiego trafienia naszych reprezentantów.
Kamil Grosicki wszedł na końcówkę spotkania zmieniając Tomasza Kędziorę. Skrzydłowy Pogoni Szczecin robił co mógł w kilka minut, które otrzymał od Michała Probierza. Po spotkaniu nie ukrywał jednak rozgoryczenia wynikiem meczu z takim rywalem.
– Wydawało się, że jak dostaliśmy taką szansę od losu przed tym meczem, że wszystko od nas zależało, to po raz kolejny gdzieś… Nie wiem, jakiego tu słowa użyć. Zaprzepaściliśmy tę sytuację. Ciężka, ciężka jest sytuacja. Bardzo dziś chcieliśmy, zaangażowanie w 2. połowie było większe, niż w 1., ale jak mówię… Z całym szacunkiem, ale dzisiaj graliśmy z Mołdawią.
Zobacz inne wywiady po meczu Polska-Mołdawia.