
Ferrari zabrał głos po ataku na Wiewióra! Na gorąco komentuje potężnego liścia [WIDEO]

przez Przemek Krautz
Amadeusz “Ferrari” Roślik zabrał głos po konferencji FAME 20, podczas której uderzył w twarz innego uczestnika turnieju Maksymiliana Wiewiórkę.
Już w ten piątek odbędzie się jubileuszowe wydarzenie największej polskiej federacji freakowej. Z tej okazji FAME przygotowało specjalny turniej, w którym udział weźmie ośmiu zawodników. Wśród nich znalazł się m.in. “Ferrari” oraz aż trzech jego byłych rywali.
Sprawdź kurs w Superbet

“Ferrari” komentuje awanturę
Jednym z nich jest “Wiewiór”, z którym Amadeusz jest mocno skonfliktowany. Kilka tygodni temu doszło pomiędzy freak fighterami do mocnej wymiany zdań w social mediach, a podopieczny trenera Mirosława Oknińskiego zapowiedział, że skończy się awanturą przy najbliższym spotkaniu.
Kiedy zawodnicy stanęli twarzą w twarz, “Ferrari” uderzył byłego rywala potężnym liściem. Jak się okazuje, nie był to jedyny raz, gdy go uderzył. W rozmowie z fansportu.pl zdradził, że zaatakował go również za kulisami:
– Ja już to powiedziałem wcześniej, że na konferencję przychodzę w owijkach i wyłapie w łeb. Co prawda w owijkach nie przyszedłem, ale w łeb wyłapał. I to dwa razy, bo jeszcze poza kamerami – przyznał Amadeusz.
Sprawdź wywiady po konferencji FAME 20: