Niedziela, 19 Maja, 2024

Obalenie i cios łokciem w walce BOKSERSKIEJ! Wielka zadyma w ringu! [WIDEO]

fot. Twitter
Opublikowane 2 marca 2024, 21:48
przez Jakub Hryniewicz
14
2
Brak komentarzy

Podczas Rocky Boxing Night doszło do niebywałej sytuacji. Marcin Sianos, który znany jest walk w MMA, całkowicie pomylił dyscypliny! Najpierw obalił rywala, a następnie zaatakował go łokciem. To wszystko w… pojedynku bokserskim!

Marcin Sianos wystąpił podczas dzisiejszej gali Rocky Boxing Night, na której do akcji wróci też Adam “Babyface” Kownacki. “Ściana”, który ma na koncie 15 walk w zawodowym MMA, walczył wcześniej m. in. dla organizacji FEN, czy też Babilon MMA.

Jego rywalem był Artur Bizewski. “Bizon” wchodził do ringu jako niepokonany pięściarz. Wcześniej w kickboxingu mierzył się między innymi z Łukaszem Szmajdą, czy kilkukrotnie z zawodnikiem KSW, Arkadiuszem Wrzoskiem.

Sprawdź kurs w Superbet

3 754 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

ZADYMA! Obalenie i łokieć w walce bokserskiej!

Ironizując można stwierdzić, że zagrywki rodem z MMA w boksie stają się normą. Przed laty Marcin Najman sprowadził walkę do parteru na gali freakowej, niedawno przydarzyło się to nawet Mamedowi Khalidovowi w walce z Tomaszem Adamkiem. Nic jednak nie umywa się do akcji Sianosa.

“Ściana” w drugiej rundzie walki z “Bizonem” zdecydował się go obalić. Na tym nie poprzestał. Na głowę Bizewskiego spadły dwa łokcie. Trzeci był już w drodze, ale powstrzymała go interwencja sędziego.

W ringu wywiązała się awantura, a kibice szybko wulgarnymi okrzykami dali znać, co myślą o tego typu zachowaniu. Sytuacje te możecie zobaczyć poniżej.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
14
2
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments