
Wrzosek wskazuje największy problem Szpilki! “Nie jak reszta środowiska”

przez Przemek Krautz
Arkadiusz Wrzosek zabrał głos przed starciem z Arturem Szpilką. Wskazał, co będzie największym problemem byłego pięściarza.
W maju odbędzie się gala KSW 94, podczas której w końcu dojdzie do długo wyczekiwanej walki. Pojedynek obstawisz u bukmachera Fortuna, a na start czeka na Ciebie znakomita oferta powitalna. Za rejestrację i depozyt otrzymasz darmowe 30 zł. Do tego trzy pierwsze zakłady do 100 zł obstawisz bez ryzyka! To znaczy, że Fortuna zwróci Ci środki na konto w przypadku przegranego kuponu.
Wrzosek przed galą KSW 94
Znaczna większość środowiska MMA stawia Wrzoska w roli dużego faworyta m.in. ze względu na potężne kopnięcia i wytrzymałą głowę. Nawet jeśli zalicza deski, to bardzo trudno go znokautować. Wspomina się także o licznych kontuzjach Szpilki, który w wieku 34 lat ma za sobą kilkanaście operacji.
Były pięściarz ma też mniejsze doświadczenie w klatce, gdzie walczył jedynie z innym pięściarzem Sergiejem Radczenką, freak fighterem Denisem Załęckim oraz Mariuszem Pudzianowskim. Natomiast Wrzosek pokonał Tomasza Sararę, Tomasa Moznego, Bogdana Stoicę, oraz Ivana Vitasovicia.
Reprezentant Uniq Fight Club w rozmowie z Andrzejem Kostyrą przyznał jednak, że podchodzi do walki całkiem inaczej, niż kibice czy inni zawodnicy. Traktuje Szpilkę jako naprawdę duże wyzwanie i to ma być jego największy problem, gdy spotkają się w klatce:
– Największym problemem Artura w tej walce tak naprawdę będzie to, że bardzo poważnie go traktuję. Nie jak reszta środowiska, nie podchodzę do niego jak do zawodnika, który wraca po kontuzjach, który nie miał jakichś wielkich wyzwań w tym MMA, który dążenie do wielkich walk zakończył. Ja traktuję go tak samo porządnie, jak każdego innego rywala i naprawdę mocno wyjdę przygotowany do tej walki.