Szpilka zajmie miejsce Pudzianowskiego? Borek o przyszłości byłego pięściarza w KSW
przez Przemek Krautz
1
3
Brak komentarzy
Mateusz Borek zabrał głos po gali KSW 94. Zdradził, jak widzi przyszłość Artura Szpilki w największej polskiej organizacji MMA.
Za nami pojedynek byłego pięściarz z Arkadiuszem Wrzoskiem. Fani bardzo długo czekali na pojedynek i liczyli na grzmoty. Niestety starcie zakończyło się już po 14 sekundach. Szpilka popełnił błąd, a rywal go wykorzystał i nie wpuścił zwycięstwa z rąk.
Głos po co-main evencie KSW 94 zabrał Mateusz Borek, który wypowiedział się na temat przyszłości “Szpili”. W rozmowie z Koloseum przyznał, że nie widzi go pnącego się w górę rankingu do walki o mistrzowski pas.
Zaznaczył jednak, że Szpilka to duże nazwisko i ma wielki potencjał na przyciągnięcie kibiców oraz sprzedaż PPV. Były pięściarz może więc stać się następcą Mariusza Pudzianowskiego, który zawsze generował zainteresowanie, tocząc przede wszystkim głośne pojedynki.
– Nie jest to miejsce, żeby szedł po pas, ale takie projekt jak Epic, sprzedaż PPV, duże nazwiska, zainteresowanie, show. To wejście Artura było jednym z najbardziej spektakularnych, takie do zapamiętania na lata. Muszę z nim porozmawiać, żeby poznać genezę tego. Nie wiem, czy to miał być Artur 3.0, czy ściągnął z siebie te wspomnienia i narodził na nowo.
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
1
3
