Pudzianowski odegrał się na Szpilce! Zadrwił z jego porażki w 14 sekund!

Mariusz Pudzianowski zabrał głos po gali KSW 94. Miał okazję, aby odegrać się za słowa wypowiedziane przez jego ostatniego rywala.

Podczas sobotniego wydarzenia doszło do długo wyczekiwanego pojedynku Artura Szpilki z Arkadiuszem Wrzoskiem. Starcie trwało zaledwie 14 sekund i skończyło się porażką byłego pięściarza, który nie pamiętał przerwania walki.

Występ “Szpili” skomentował Pudzianowski. Panowie mieli okazję zmierzyć się podczas gali na Narodowym, a starcie miało mocno zaskakujący przebieg. Już na samym początku “Dominator” sprowadził rywal do parteru i znalazł się w dosiadzie, jednak przez całą rundę nie był w stanie wykorzystać przewagi. Natomiast w drugiej odsłonie poszedł na wymianę z byłym pięściarzem i został posłany na deski.

Kilka dni przed KSW 94 Szpilka w jednym z wywiadów powrócił do tamtej walki. Stwierdził, że wiedział, iż w kolejnej rundzie pokona Pudzianowskiego, gdyż ten był już mocno zmęczony po pierwszej odsłonie:

– Jak na mnie przeleżał jedną rundę, to czułem, jak oddycha mi do ucha jak zasapany wieprz. Wiedziałem, że koniec nastąpi w drugiej rundzie, że to jeszcze chwila.

Teraz “Pudzian” odegrał się na Szpilce. Na swoim Facebooku zamieścił zdjęcie dzików i napisał:

– 14 sekund temu zasapane wieprze wyskoczyły mi przed maskę samochodu. Zignorowałem je i cierpliwie poczekałem.

Gdy jeden z Internautów zasugerował rewanż, zawodnik KSW odpowiedział – Poczekam…