Najpierw FAME później KSW!? Ta walka z udziałem Diablo będzie hitem!

Trener Mirosław Okniński zdradził, jak mają wyglądać kolejne walki Krzysztofa Włodarczyka. FAME to jedynie przystanek przed wielkim pojedynkiem.

“Diablo” wchodzi do świata freaków i na kolejnej gali zmierzy się z Amadeuszem Roślikiem w formule MMA. Co ciekawe, obu zawodników ma przygotowywać Okniński, gdyż jeden i drugi trenuje w Akademii Sportów Walki Wilanów.

– Z nim tak jest. Najpierw miał trenować u mnie, później nie. Za Diabłem nie nadążysz! A jeśli „Ferrari” będzie ze mną trenował też, to z Diablo nie będzie trenował… Chociaż w WCA często tak jest, że ze sobą trenują, a potem ze sobą walczą – wyjaśnił w rozmowie z MMA-BNB.

Wielka walka w KSW

Zdradził też, jakie plany ma były mistrz świata. Jak się okazuje, starcie na FAME to dopiero początek. Następnie ma stoczyć pojedynek z Arturem Szpilką! W ostatnim czasie sporo mówiło się o tym, że organizacja pracuje nad takim zestawieniem:

– „Diablo” jest mi się wydaje poukładany z KSW. Wydaje mi się, że cały plan taki jest, żeby pokonał największą gwiazdę FAME-u, „Ferrariego”, i poszedł do KSW na walkę z Arturem Szpilką – powiedział trener.

Do walki prawdopodobnie dojdzie na gali KSW 100. Nie ma wątpliwości, że pojedynek wzbudzi ogromne emocje, gdyż delikatnie mówiąc zawodnicy za sobą nie przepadają. Kilka lat temu doszło nawet pomiędzy nimi do bójki.

Wielokrotnie próbowano zestawić ze sobą Szpilkę i Włodarczyka, jednak nigdy nie udało się doprowadzić do starcia. “Szpila” zapraszał “Diablo” do MMA, a ten w odpowiedzi proponował boks. Teraz jednak Krzysztof wchodzi do klatki i być może zmieni zdanie. Nie wykluczone, że federacja pójdzie na rękę jednemu i drugiemu, a hitowa konfrontacja odbędzie się na specjalnych zasadach.