Sobota, 28 Września, 2024

UFC: Były zawodnik KSW wciąż niepokonany! Oumara Sy zdominował rywala [WIDEO]

Opublikowane 28 września 2024, 20:43
przez Jakub Hryniewicz
0
0
Brak komentarzy

Oumar Sy po raz kolejny stawił się w oktagonie najlepszej ligi MMA na świecie. Podczas gali w Paryżu były zawodnik KSW zmierzył się z Koreańczykiem, Da Woon Jungiem.

Francuz przed kilkoma miesiącami zanotował udany debiut w największej organizacji MMA na świecie. Oumar Sy poddał rywala już w 1. rundzie i odniósł dziesiąte zwycięstwo w karierze. Tym razem czekał go pojedynek z dużo bardziej doświadczonym Da Woon Jungiem. Koreańczyk do klatki wychodził po serii trzech kolejnych porażek. Czy znany Polakom z KSW Francuz zdołał skończyć rywala?

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

UFC: Sy vs. Jung

RUNDA 1: Sy zaczął od mocnego kopnięć na nogę wykroczną Koreańczyka. Poszukał też prawego krzyżowego, ale Da Woon Jung wysoko trzymał gardę. “Sseda” szukał prostego rozwiązania prostymi, ale Oumar Sy zasypywał go kolejnymi ciosami. Dał się jednak złapać na kontrę! Zamroczyło Francuza, który zaprzągł do gry zapasy. Rywal wrócił na nogi, ale zebrał kilka kolan na uda. Na oku Junga pojawiło się rozcięcie. Sy wyglądał na dużo świeższego, ale dał się złapać na mocny prawy.

RUNDA 2: Jung ruszył do ataku, ale szybko został zasypany low kickami Francuza. Oumar Sy zaczął czytać ataki Koreańczyka, ale nie potrafił wstrzelić się z kończącą kontrą. Jung napierał przeciwnika chcąc wykorzystać doświadczenie w walkach w późniejszych rundach. Sy zaczął mieszać low kicki z innymi kopnięciami, ale tylko tracił energię. Sy wykorzystał mrugnięcie “Ssedy” i ruszył z szarżą pięści, Koreańczyk zebrał kolejne serie prawych i kolan na głowę, ale Sy nie zdołał go skończyć.

RUNDA 3: Jung pressował Francuza od pierwszych sekund, ale to przeciwnik bił celniej. “Sseda” wyprowadzał uderzenia z dystansu, przez co głównie przecinał powietrze. Sy skarcił go czystym prawym, dołożył też mocne kopnięcie. Jung oberwał ponad 20. kopnięciami na nogi i ruszył po nogi Francuza. Sy postraszył go gilotyną, po czym zaszedł mu za plecy. Jung postraszył Oumara Kimurą, a Francuz w odpowiedzi straszył poddaniami, ale ostatecznie walka zakończyła się po pełnym dystansie.

Wynik walki: Oumar Sy wygrał przez jednogłośną decyzję sędziów!

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO