Z Łodzi do Azji? Widzew może stracić jedną ze swoich największych gwiazd
przez Mateusz Adamek
Transfery do innych europejskich lig z PKO Ekstraklasy to właściwie codzienność. Rzadko zdarza się jednak, aby któryś z zawodników przenosił się na stałe do Azji. Na taki ruch może niebawem zdecydować się Jordi Sanchez.
Napastnik Widzewa z sensacyjnym transferem zagranicznym?
Przynajmniej jedna część Łodzi była po sezonie 2023/2024 względnie zadowolona. ŁKS z hukiem spadł do 1. ligi, ale Widzew za to spokojnie się utrzymał. Zawodnicy Czerwonej Armii zakończyli rozgrywki na 9. miejscu w stawce. I to pomimo częstych problemów z kontuzjami.
W ostatnich dniach coraz głośniej mówi się o tym, że z zespołem mającym swoją siedzibę przy al. Piłsudskiego 138 może pożegnać się Jordi Sanchez. Użytkownik o nicku FootballScout podaje na portalu X (dawny Twitter), iż rosły napastnik jest już właściwie jedną nogą w Azji. Do uzgodnienia pozostawać ma rzekomo wyłącznie kwota transferu gotówkowego.
Wychodzi na to, że w szeregach Widzewiaków dojdzie tym samym do sporych zmian. Przypomnijmy, że z drużyną pożegnali się m.in. Serafin Szota, Dominik Kun, Juliusz Letniowski oraz Jakub Szymański. W przeciwną stronę powędrowali dotychczas jedynie Jakub Łukowski oraz Kreshnik Hajrizi.
Sprawdź kurs w Superbet
Czy dziurę powstałą w wyniku sprzedaży jednego z najlepszych strzelców w klubie uda się szybko załatać? O tym przekonamy się już niebawem.