“To walka na szczycie wagi ciężkiej w Polsce” – walka Artura Szpilki i Łukasza Różańskiego odbędzie się w PPV?

“Ta walka jest walką na szczycie wagi ciężkiej w Polsce”. – skomentował Andrzej Wasilewski, który był gościem magazynu Ring TVP Sport. W rozmowie z dziennikarzami promotor Artura Szpilki wypowiedział się na temat potencjalnej walki Łukasza Różańskiego z Arturem Szpilką.

“Ta walka w wadze ciężkiej wygeneruje na prawdę bardzo duże zainteresowanie, emocje. Pamiętając oczywiście o Mariuszu Wachu z boku, ta walka jest na szczycie wagi ciężkiej w Polsce. W boksie trzeba poczekać na pewien moment. Jeśli dojdzie do tej walki, będzie przeprowadzona w systemie PPV. To jest walka pod PPV. Z jednej strony emocje, nie do końca sportowe. Obaj pięściarze są w takich miejscach swojej kariery, że liczą na jakieś pieniądze. Szpilka w największych wyzwaniach i walkach zarobił dużo ale zawsze się cenił. Z kolei Łukasz Różański w ringu pieniędzy nie zarobił i chciałby mając swoje lata mieć ten akwen finansowy.” – powiedział Andrzej Wasilewski w rozmowie w magazynie Ring.

Artur Szpilka ma w kontrakcie jeszcze tylko jeden pojedynek dla KnockOut Promotions. Szpila swoją ostatnią walkę stoczył w marcu tego roku, wracając do kategorii cruiser i w kontrowersyjnych okolicznościach wygrał na punkty z Sergiejem Radczenko. Pięściarz z Wieliczki po walce podał się operacji barku i ostatnio jak zapewniał wraca już do treningów i kolejną walkę na pewno stoczy już w wadze ciężkiej.

Kiedy w takim bądź razie może dojść do walki Szpilki z Różańskim? Według promotora, nie ma opcji żeby walka odbyła się jeszcze w tym roku.

“W tym roku już pewnie nie zdążymy, Artur zakończył dopiero etap rehabilitacji. Sprawdzaliśmy terminy, bo chyba najprościej jest w Rzeszowie zorganizować imprezę – nie ma hali. PPV jest bardzo specyficzne, mieliśmy kilka PPV – krótki okres promocji, słabe wyniki. Moim zdaniem trzeba wrócić do starych zasad – 3 miesiące promocji i to powinno być tak zrobione. Bardzo dobrze, jakbyśmy dobrali do tego mocną kartę sportową. Po walce Różańskiego usiądziemy i będziemy rozmawiać.“

Przeczytaj równiez:

Jan Błachowicz opowiedział o swoim rytuale! „Pewnego razu znalazłem tutaj wisielca.”.

Łukasz Różański jest niepokonany na zawodowym ringu. Swoje najcenniejsze zwycięstwo odniósł rok temu – pokonujące przed czasem Izu Ugonoha. W czerwcu tego roku wygrał z Eriksem Kalasnikovsem, a już 19 września na gali w Tarnowie zmierzy się z Turkiem Ozcanem Cetinkayem i nie ukrywajmy ta walka powinna skończyć się bardzo szybko – oczywiście na korzyść Polaka. Rywale Łukasza nie powalają po zwycięstwie na Izu, ale to podobno jest cisza przed burzą.

Źródło: Ring TVP Sport