“Wylosowanie w barażach… Polski z Robertem Lewandowskim będzie apokalipsą”

Choć w Polsce nadal rozwodzimy się nad poniedziałkową porażką z Węgrami, to w innych krajach już rozpoczęły się spekulacje na temat meczów barażowych. Nie każdy chce w nich na nas trafić.

Afera związana z przegraną z Węgrami, z brakiem w składzie podstawowych zawodników i w końcu z samym Robertem Lewandowskim trwa w najlepsze. Jednak kraje, które są rozstawione, już analizują możliwych przeciwników, których zagoszczą u siebie.

Co ciekawe, wcale nie jesteśmy spisywani przez naszych rywali na straty. Polska potrafi być niewygodną drużną, która w ważnych chwilach wspina się na wyżyny umiejętności i rozgrywa świetne spotkanie. Przekonali się o tym choćby nie tak dawno temu Anglicy, którzy ostatecznie zremisowali z nami na Stadionie Narodowym. Wtedy niewiele zabrakło, abyśmy to my zakończyli mecz z trzema punktami na koncie.

Szwedzi i Włosi z respektem do Polaków

W szwedzkim “Expressen” czytamy: “Polacy z pewnością zagrają w barażach o wszystko i dlatego są mniej mile widziani w naszej grupie niż … Włosi, którzy – jak można przeczytać w ich mediach – bardzo nas się boją“. W sumie nic dziwnego, że Skandynawowie nie chcą trafić na naszą kadrę po wspomnieniach meczu z rozgrywek grupowych, gdy pokonali nas zaledwie 3:2 i to strzelając bramkę w doliczonym czasie meczu.

Wypowiedzi w podobnym tonie możemy znaleźć we Włoszech. Gazeta “Expressen” dodaje: “Według włoskich mediów wylosowanie w barażach Szwecji ze Zlatanem Ibrahimovicem, Portugalii z Cristiano Ronaldo i Polski z Robertem Lewandowskim będzie apokalipsą, więc dla nas to nie Włochy mogą okazać się trudnym przeciwnikiem lecz zespół z grupy nierozstawionych, na przykład Polska i nieszczęsna dla nas Ukraina”.

Miejmy nadzieję, że nasi piłkarze w barażach pokażą, że słusznie się ich obawiano. Pierwszego rywala, z którym zmierzymy się na wiosnę, poznamy w piątek 26 listopada.

Źródło: Interia