Szeliga nokautuje Natana w pierwszej rundzie! Walczył tylko jedną ręką! [WIDEO]
przez Przemek Krautz
7
6
Jeden komentarz
Piotr Szeliga i Natan Marcoń zmierzyli się ze sobą na gali FAME 20. Podczas jubileuszowego wydarzenia w końcu wyjaśnili swój konflikt.
Zła krew pomiędzy freak fighterami była od bardzo dawna. Dochodziło pomiędzy nimi do awantur na konferencjach czy też mocnej wymiany zdań przy okazji wywiadów. Fani liczyli na to, że do ich starcia dojdzie znacznie wcześniej, jednak musieli trochę poczekać na taką walkę.
W końcu jednak federacja zrealizowała elektryzujące zestawienie. Dodatkowe emocje zapewniało to, że do końca nie było wiadomo, czego się spodziewać. Po raz pierwszy bowiem mieliśmy okazję oglądać taką formułę. Starcie odbyło się na zasadach boksu, ale Szeliga mógł bić się tylko jedną ręką, a drugą miał unieruchomioną.
Co ciekawe, mimo tego, że Natan miał do dyspozycji dwie ręce, to był sporym underdogiem. Po jego słabszych występach na porażkę skazywali go zarówno kibice, jak i bukmacherzy.
RELACJA
RUNDA 1
Natan chciał przybić “Szeliemu” piątkę, ten oczywiści odmówił. Marcoń straszy lewym prostym, Szeliga doskakuje z krótkim hakiem na żebra, bije rywala po tułowiu. Natan oczywiście rusza po głowę, a zaraz “Szeli” trafia go prostym na szczękę! Liczony Marocń nie wraca do walki i przegrywa!
Wynik walki: Piotr Szeliga wygrał przez KO w 1. rundzie!
Sprawdź wywiady z gali FAME 20:
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
7
6
FANSPORTU
FANSPORTU
FANSPORTU
FANSPORTU
Fame MMA
Kibice sami wybiorą skład turnieju FAME 24! Załęcki, Taazy, Szadziński i inni! FAME wprowadza na rynek freak fightowy zupełną nowość! 8 lutego 2025 roku odbędzie się gala FAME 24: Underground, podczas której po raz pierwszy zorganizowany zostanie turniej w zupełnie nowym oktagonie. Co więcej, to właśnie widzowie będą mieli
Fame MMA
Kwieciński walczy z poważnym problemem! “Przeginałem i nie boję się do tego przyznać” Alan Kwieciński zdradził, że miał spory problem z alkoholem. Postanowił więc zwalczyć swój nałóg, o czym opowiedział w ostatnim wywiadzie. “Alanik” jest jednym z najbardziej doświadczonych. Wcześniej bił się nawet zawodowo, a
Co za błazen…