Boxdel groził Wardędze zamachem na jego życie! Wyjawił, ile by to kosztowało! [WIDEO]
przez Przemek Krautz
0
0
Jeden komentarz
Sylwester Wardęga wytoczył najcięższe działa i ujawnił, jak był zastraszany przez włodarza FAME. Opublikował nagrania prywatnych rozmów.
Po aferze Pandora Gate Michał Baron został chwilowo zawieszony w FAME, ale szybko powrócił. Także jego przerwa od Internetu była bardzo krótka i wydawało się, że wszyscy zapomnieli, jaki jest “Boxdel” i co ma na sumieniu. Wardęga uznał więc, że trzeba wszystkim przypomnieć.
Tym razem ujawnił materiał, który skupia się przede wszystkim na Baronie. Ujawnił, że wysyłał zdjęcia przyrodzenia do 14-latki, kiedy sam miał 19 lat. Dodatkowo okazał się fałszywy wobec ludzi, których nazywał przyjaciółmi. Chciał ich wykorzystać, aby tylko zrzucić z siebie winę i wrócić do Internetu.
Sprawdź kurs w Superbet
FANSPORTU
“Boxdel” groził Wardędze śmiercią
To nie wszystko, gdyż “Boxdel” nawet zaczął zastraszać Wardęgę. Mówił mu wprost, że mogą przyjechać ludzie, którzy uciszą najpierw jego, a następnie “Konopskyy’ego”, który także pracował nad Pandora Gate. Sylwester zdradził, że nie czuje się bezpiecznie, więc włodarz FAME to wykorzystywał i wydzwaniał, by znęcać się psychicznie nad byłym kolegą.
W jednym z opublikowanych fragmentów możemy usłyszeć, jak Baron ze spokojem opowiada o zabójstwie. Przyznał, że “wyeliminowanie” Wardęgi nie byłoby kosztowne.
– Zabicie Sylwka nie kosztuje 30 mln. Z pięć dych – Po tych słowach Wardęga dopytywał, ile tak naprawdę kosztuje zabójstwo na zlecenie. W odpowiedzi usłyszał – 15 koła. Ukrainiec… z Charkowa. Wyeliminowanie ciebie to nie jest w ogóle… Tutaj nikt by nie przyszedł do ciebie. Jedziesz do galerii czy coś, na parkingu podziemnym nawet.
Dalej stwierdził, że próba zabicia Wardęgi w jego domu jest zbyt ryzykowna. Wyjaśnił, że znacznie lepszym rozwiązaniem jest śledzenie YouTubera i wykonanie egzekucji, gdy nadarzy się odpowiednia okazja.
Szokujące nagranie z całą wypowiedzią “Boxdela” znajdziesz tutaj – https://filmiki.tv/boxdel-przyznal-sie-ile-by-go-kosztowalo-pozbycie-sie-na-zawsze-wardegi-wideo_51462
“Druid” naprawdę zaczął się obawiać o swoje życie, więc zgłosił to organom ścigania. Dzięki temu ze świadka w sprawie Pandora Gate stał się pokrzywdzonym. Dało mu to możliwość wglądu do akt sprawy i postępowania przygotowawczego. Gdy je odczytał, przypomniał influencerom, którzy stawili się w prokuraturze, że fałszywe składanie zeznań również jest karane.
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
0
0
Teatr dla idoiotow , pozdrawiam de…ili