Wtorek, 17 Września, 2024

Okniński o jubileuszowej gali KSW: “Uczą się od mistrza, a zawsze mnie krytykowali”

Fot. YouTube
Opublikowane 11 września 2024, 15:54
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy

Mirosław Okniński skomentował jubileuszowe wydarzenie największej polskiej organizacji. Nie obeszło się bez wbicia szpilki.

Federacja Macieja Kawulskiego oraz Martina Lewandowskiego od lat jest liderem w kraju i nie ma konkurencji, która mogłaby jej zagrozić. Ta pojawia się dopiero za granicą między innymi w postaci Oktagonu, który coraz prężniej działa w wielu krajach europejskich.

2024 jest ważnym rokiem dla organizacji, gdyż w lutym obchodziła ona swoje dwudziestolecie. Dodatkowo już tej jesieni 16 listopada odbędzie się KSW 100. Podczas jubileuszowego wydarzenia ma dojść do kilku starć o pas, prawdopodobnie rewanżu Adrian Bartosiński vs Igor Michaliszyn, walki Arek Wrzosek vs Matheus Scheffel czy starcia z udziałem Mariusza Pudzianowskiego.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Okniński wbija szpilkę w KSW

Gala odbędzie się w Gliwicach i cieszy się naprawdę dużym zainteresowaniem. Już pierwszego dnia kibice wykupili 5 tysięcy kibiców, a jeszcze żaden pojedynek nie został oficjalnie potwierdzony. Zapewne na trybunach zasiądzie komplet widzów.

Nie od wszystkich jednak Kawulski i Lewandowski usłyszą słowa uznania. Głośno lubi krytykować ich kontrowersyjny trener Mirosław Okniński, który jest jednym z prekursorów MMA w Polsce.

W rozmowie z MMA-BNB nie powstrzymał się od wbicia szpilki, kiedy został zapytany o KSW 100. Stwierdził, że federacja robi to samo, co on robił już wiele lat wcześniej. Okniński regularnie organizował gale PLMMA i chociaż sporo osób narzekało na niskie wypłaty, to wielu zawodników docenia to, że miało w ogóle miejsce, aby się rozwijać oraz regularnie walczyć.

Wcześniej gale KSW mogliśmy oglądać zaledwie kilka razy w roku. Poszli jednak śladami zagranicznych gigantów i od momentu podpisania umowy z Viaplay eventy odbywają się co miesiąc.

– KSW jak KSW. Tyle lat działa i dobrze dosyć działają. Cały czas powielają to, co ja robiłem. Uczą się od najlepszego. Zawsze mnie krytykowali, a później robili to, co ja. Jak ja robiłem dwanaście gal, to mówili, że tyle bez sensu, takie wioskowe gale. A sami robią teraz w Tarnowie galę wioskową. Uczą się od mistrza.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO