Fury to wykorzysta? Głowacki wskazuje słaby punkt Usyka! [WIDEO]
przez Przemek Krautz
Krzysztof Głowacki zabrał głos w sprawie hitowego pojedynku o miano niekwestionowanego mistrza świata. Wskazał aspekt, z którym jego były rywal ma spore problemy.
Za kilka dni miała odbyć się historyczna walka pomiędzy Tysonem Furym i Ołeksandrem Usykiem. Pojedynek niepokonanych pięściarzy był planowany na 17 lutego w stolicy Arabii Saudyjskiej. Niestety Brytyjczyk doznał kontuzji na sparingu i przez poważne rozcięcie musiał się wycofać.
Sprawdź kurs w Superbet
Głowacki o problemie Usyka
Starcie zostało przełożone na maj i kibice liczą na to, że w końcu zobaczymy wyczekiwaną walkę, której faworytem jest Brytyjczyk. Nie wszyscy jednak typują jego zwycięstwo. Świat boksu jest podzielony i wiele osób wskazuje na wygraną Ukraińca.
O swój typ zapytany został Krzysztof Głowacki, który miał okazję zmierzyć się z Usykiem. Zawodnik KSW przyznał, że jego były rywal ma spore problemy z ciosami na korpus i przypomniał sytuację z walki. Wskazał, że jest element, który może dać Fury’emu zwycięstwo.
– Jak najbardziej ma problemy. Nawet w mojej walce w 11 czy 12 rundzie dostał w klatkę i się wywrócił. Tam powinno być liczenie, po ciosie dotknął rękawicą maty. To jest liczenie, no ale trudno. Tu bym szedł, ciosy na korpus.