Piątek, 19 Kwietnia, 2024

Najman ośmiesza się i straszy rywala walkami, które przegrał – ‘Koniec będzie taki sam’

Najman ośmiesza się i straszy rywala walkami, które przegrał - 'Koniec będzie taki sam'
Fot. Marcin Najman, Instagram
Opublikowane 19 stycznia 2021, 10:35
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy

Marcin Najman już niedługo ma stoczyć pojedynek, który będzie pożegnaniem ze sportami walki, chociaż w swojej karierze już kilkukrotnie walczył ‘ostatni raz’.

13 lutego na własnej gali VIP-MMA w main evencie zmierzy się z Taxi Złotówą, który na swoim koncie ma jedną wygraną i jedną porażkę. El Testosteron wybrał takiego rywala, zapewne licząc na to, że tym razem, ze swojej ostatniej walki wyjdzie jako zwycięzca.

Starcie wieczoru poprzedzi 6 pojedynków. Zobaczymy między innymi czterech pięściarzy debiutujących w formule MMA. Całe wydarzenie otworzy natomiast pojedynek nazwany „Walką o najlepszego trenera personalnego„, w którym zmierzą się Fit Dzik i Adrian Cios.

Co ciekawe pomiędzy tą dwójką, na konferencji przed galą, doszło do kontrowersyjnej sytuacji. W trakcie face to face Fit Dzik pocałował swojego rywala. Nagranie z tego zdarzenia można znaleźć tutaj – Gala Marcina Najmana. Zawodnik na face-to-face pocałował swojego rywala. [WIDEO]

El Testosteron chcąc udowodnić, jakim według siebie jest świetnym fighterem, jedynie się ośmieszył. Na jego Twitterze pojawił się taki wpis – Na przestrzeni ostatnich 15 miesięcy wysłuchuje na konferencjach właściwie tego samego… Staje się to już bardzo męczące. Czy Bonusowi, Lwu i Złotowie teksty pisze ten sam człowiek ? W każdym razie, koniec będzie taki sam.

Do postu załączone zostały zdjęcia z 4 walk – z Bonusem BGC z bilansem 0-4, z Daro Lwem, który w MMA ma rekord 1-9, to jednak nie wszystko. Znalazło się również zdjęcie z pojedynku z Przemysławem Saletą, który zakończył się porażką Najmana, odklepującego po duszeniu przedramieniem. Jakby tego było mało, El Testosteron opublikował także scenę z ostatniego starcia, kiedy to w formule bokserskiej, sprowadził Don Kasjo do parteru, a po kopnięciu został zdyskwalifikowany…

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments