Jan Błachowicz pewien swego przed UFC 267: “Jeśli walka zostanie przeniesiona do parteru, po prostu sobie wstanę.”

UFC 267 już 30 października, a w walce wieczoru zobaczymy walkę o pas mistrzowski kategorii ciężkiej, Jan Błachowicz vs. Glover Teixeira. Polak udzielił wywiadu Polsat Sport, gdzie wypowiedział się między innymi o swoich treningach w Brazylii.

Jan Błachowicz trenował Brazylijski Jiu-Jitsu

Już za kilka dni na UFC 267 w walce wieczoru po raz kolejny wystąpi Jan Błachowicz. Polak po raz drugi stanie w obronie tytułu mistrza kategorii półciężkiej, a jego rywalem będzie Glover Teixeira. “Cieszyński Książę” od dawna przygotowuje się do starcia z Brazylijczykiem i szlifuje między innymi grę parterową. Błachowicz dawno już zaznaczał, że ma dobre jiu-jitsu, choć najbliższego przeciwnika będzie chciał znokautować.

BJJ Polak trenował z niebyle kim. Jeszcze w sierpniu chwalił się treningami z Gerardem Łabińskim. Ma na swoim koncie m.in. pierwsze miejsce w Abu Dhabi Grand Slam, IBJJF South Brazilian Championship czy w IBJJF Curitiba Summer Open. Ponadto ostatnio “Cieszyński Książę” dodatkowo szkolił się pod okiem żywej legendy brazylijskiej sztuki walki, Braulio Estimy.

Jan Błachowicz: Trzeba się szkolić!

W najnowszym wywiadzie dla Polsatu Sport Jan Błachowicz nie ukrywał dlaczego szkolił się pod okiem najlepszych:

– Trzeba się skupić na parterze. Każdy wie, że jeśli chodzi o parter, to Glover to liga światowa. To jest jego najmocniejsza broń. Oczywiście też i kardio i doświadczenie i w stójce potrafi walczyć… Ale jednak parter to coś, co jest na najwyższym poziomie.

– Trzeba się na tym skupić. Żeby nie było tak, że się zamknę, że tak wystraszę się jego parteru, że po prostu będę bał się walczyć w stójce.

Treningi ze wspomnianymi zawodnikami nie tylko podniosły umiejętności Jana Błachowicza, lecz także wpływają na jego pewność siebie. Przypomnijmy, że Polak zapowiadał skończenie rywala przed czasem. Nie bał się też powiedzieć, że odeśle go na emeryturę. W rozmowie z Polsatem Sport “Cieszyński Książę” podkreślił:

– Bardzo mi pomogli w mojej grze parterowej. Wiem, że się tego parteru nie będę bał, a co za tym idzie – nie będę bał się walczyć w stójce. Jeśli walka zostanie przeniesiona do parteru, po prostu sobie wstanę, czy nawet podejmę tą walkę na ziemi.

– Po to to robiłem. Żeby pokazać, że się nie boję i żeby znokautować Glovera. A żeby to zrobić, nie mogę bać się tej walki parterowej.

UFC 267: Błachowicz vs. Teixeira do obejrzenia w STS TV!

Na gali w Abu Zabi zobaczymy łącznie walki trzech Polaków. W karcie wstępnej z Shamilem Gamzatovem w szranki stanie Michał Oleksiejczuk. W karcie głównej z rosyjskim weteranem Alexandrem Volkovem, który niedawno poległ z obecnym tymczasowym mistrzem wagi ciężkiej Cirylem Gane, zmierzy się Marcin Tybura. I wreszcie w walce wieczoru zobaczymy drugą obronę tytuły dywizji półciężkiej w wykonaniu „Cieszyńskiego Księcia”, Jana Błachowicza. Rywalem „Legendarnej Polskiej Siły” będzie Brazylijczyk, Glover Teixeira.

UFC obejrzysz w STS TV za darmo! Wystarczy otworzyć konto – tutaj. STS ma prawa do transmitowania wszystkich gal UFC numerowanych i nie tylko do końca 2023 roku!

OTWÓRZ KONTO -> OGLĄDAJ GALE UFC ONLINE!

Źródło: Polsat Sport