Glover Teixeira o “legendarnej polskiej sile” Błachowicza: “Nadal potrafi uderzyć, nadal ma moc, jednak…”
![Glover Teixeira o "legendarnej polskiej sile" Błachowicza: "Nadal potrafi uderzyć, nadal ma moc, jednak..."](https://fansportu.pl/wp-content/uploads/2021/11/Zrzut-ekranu-2540.png)
przez Przemek Krautz
Glover Teixeira w ostatnim wywiadzie zabrał głos w sprawie zwycięskiego pojedynku z Janem Błachowiczem na gali UFC 267 w Abu Zabi.
Na gali do oktagonu weszło aż trzech Polaków. Jako jedyny zwyciężył Michał Oleksiejczuk, który znokautował Shamila Gamzatova w pierwszej odsłonie. Następnie starcie po jednogłośnej decyzji przegrał Marcin Tybura, który walczył z Alexandrem Volkovem.
W main evencie Błachowicz przystąpił do drugiej w karierze obrony tytułu. Niestety Brazylijczyk już w drugiej rundzie poddał Polaka i odebrał mu pas kategorii półciężkiej. Tym samym 42-letni Teixeira stał się najstarszym mistrzem w historii organizacji UFC.
“Cieszyński Książę” po raz pierwszy od długiego czasu wszedł do oktagonu jako faworyt. Ciążyła na nim ogromna presja i od początku walki było widać, że coś jest nie tak. Po przegranym pojedynku został zapytany o przyczyny porażki i przyznał – Wszystko poszło źle. Zostawiłem legendarną polską siłę w hotelu. Ale wrócę, wszystko jeszcze wróci na miejsce.
Błachowicz również na konferencji po gali i w wywiadach powtarzał, że zostawił swoją “legendarną polską siłę” w pokoju hotelowym. O te słowa został zapytany nowy mistrz Glover Teixeira, który rozmawiał z The Schmo.
– [Tranksrypcja lowking.pl] Jeśli tak było, to cieszę się, że to zrobił. Przedzierałem się przez jego uderzenia, kręciłem się z uderzeniami. Nadal potrafi uderzyć, nadal ma moc, jednak byłem w stanie ich uniknąć, kręcąc się z nimi. Unikałem jego mocy. Cieszę się z tego – przyznał Brazylijczyk.
Teixeira został również zapytany o kolejnego rywala. Wszystko wskazuje na to, że będzie nim Jiri Prochazka, jednak Aleskandar Rakić robi wszystko, żeby wcześniej zmierzyć się z Czechem w eliminatorze do walki o pas.
– Pracuję dla tej firmy. Cokolwiek zdecydują w sprawie mojego kolejnego rywala, tak będzie. To nie moja robota. Moją robotą jest obrona pasa z każdym, kto stanie na mojej drodze. Będę dawał z siebie wszystko – przyznał mistrz.
Źródło: lowking.pl
- Legendy KSW nie powiedziały ostatniego słowa! Zapowiedź kolejnych walk Materli i Khalidova
- Walka włodarzy na PGE Narodowym? Gola odmówił z kuriozalnego powodu!
- Dana White przykładem dla innych organizacji! Zawodnicy znowu zgarną wielkie pieniądze
- Dana White nie zablokuje walki z Paulem!? Poatan może dać mu brutalną lekcję!
- 300 PLN za gola Legii! Wystarczy jedna bramka w meczu z Koroną!