Transferowy hit w Zabrzu? Górnik sprowadzi byłego gracza Liverpoolu?

przez Jakub Barabasz
Górnik Zabrze nie sprowadził dotychczas nikogo w zastępstwie za Jesusa Jimeneza, który zimą przeniósł się z Ekstraklasy do MLS. Jak się jednak okazuje, na Roosevelta może trafić zawodnik, który ma za sobą przeszłość w Barcelonie i Liverpoolu.
Hiszpański snajper może zostać zastąpiony innym hiszpańskim graczem. Mowa tu o Danim Pacheco. 31-letni napastnik pozostaje obecnie bez klubu i ponoć prowadzi już nawet rozmowy z Górnikiem.
Pacheco wychowywał się w szkółce FC Barcelony. W wieku 17 lat trafił do młodzieżówki Liverpoolu. Stamtąd był wypożyczany do takich zespołów jak Norwich, Atletico Madryt, Rayo Vallecano oraz SD Huesca.
Dla The Reds rozegrał 17 spotkań i zdołał zaliczyć jedną asystę. W 2013 przeniósł się z Anfield do klubu AD Alcoron. Przyzwoite występy w tamtym zespole poskutkowały transferem do Realu Betis. Przenosiny do Sewilli były jednak całkowicie nieudane i Pacheco został stamtąd wypożyczony najpierw do Deportivo Alaves, a następnie do Getafe. Latem 2018 roku dołączył do Malagi, z którą rozstał się dwa lata później.
Zimą 2021 znalazł zatrudnienie w UD Logrones, a pół roku później wyleciał do Cypru, gdzie występował w Arisie Limassol. Hiszpan od 3 lutego pozostaje wolnym agentem. Obecnie gościnnie trenuje w Maladze.
Hiszpańscy napastnicy dotychczas odnajdywali się w Zabrzu bardzo dobrze. O Jesusie Jimenezie jeszcze nikt w Ekstraklasie nie zapomniał, ponieważ odszedł stosunkowo niedawno. W 2020 roku Górnik opuścił inny hiszpański snajper Igor Angulo. Teraz przy Roosevelta może pojawić się kolejny napastnik z tego kraju.
Źródło: tercerequipo.com
- FAME zapowiada duże zmiany! Znamy więcej szczegółów: „Przygotowaliśmy nowy format”
- Clout MMA zastąpi High League! Sławomir Peszko twarzą nowej organizacji freakowej!
- Walka mistrzów FEN vs KSW? Bartosiński i Oleksiejczuk w kąśliwej wymianie zdań!
- Wielki Bu reaguje na ataki Denisa: „Może zrozumiał, że High League tonie i mu się przypomniało…”
- Piątkowska mocno o porażce Pudzianowskiego: „Ferrari by takiej sytuacji raczej nie wypuścił z rąk” [VIDEO]