(VIDEO) Raków spełnił swój obowiązek! Górnik Łęczna wraca bez punktów
przez Jakub Barabasz
Raków Częstochowa wygrał 2:1 z Górnikiem Łęczna i zatrzymał u siebie komplet punktów. Podopieczni Marka Papszuna pozostają liderami Ekstraklasy.
Raków Częstochowa – Górnik Łęczna wyjściowe składy:
Tak dziś zagramy z Górnikiem! ⚔️
— Raków Częstochowa 🏆🥈 (@Rakow1921) April 24, 2022
—#RCZGKŁ 🕒 15:00 pic.twitter.com/DYEEIiJgFf
🔜 #RCZGKŁ
— Górnik Łęczna (@zielono_czarni) April 24, 2022
𝕋𝕒𝕜 𝕫𝕒𝕘𝕣𝕒𝕞𝕪 ⤵️ pic.twitter.com/9Yus4xlR5o
Kibice na pierwszą bramkę musieli poczekać aż do 32. minuty spotkania. Wtedy Milan Rundić wrzucił piłkę w pole karne Górnika, a tam do futbolówki dopadł Ivi Lopez, który na raty wbił ją do siatki przyjezdnych.
W 40. minucie było już 2:0. Raków rozegrał na krótko rzut rożny, a Ivi Lopez wpadł w pole karne, gdzie wyłożył piłkę Giannisowi Papanikolaou. Strzał Greka został wybroniony przez Gostomskiego, ale do futbolówki dopadł jeszcze Tomas Petrasek, który w ten sposób uświetnił swój jubileuszowy 150. występ w Rakowie.
Mecz z Górnikiem Łęczna jest szczególny dla @TomPetras23!
— Raków Częstochowa 🏆🥈 (@Rakow1921) April 24, 2022
"Peti", dziękujemy za wszystko i życzymy Ci kolejnych sukcesów w czerwono-niebieskich barwach! ❤️💙
—
17' ⏱️ #RCZGKŁ 0⃣:0⃣ pic.twitter.com/EGTyYcl1wB
Jeszcze przed przerwą gospodarze mogli wbić trzecią bramkę. Patryk Kun poszukał górną piłką Tomasa Petraska, a ten główkował jedynie w poprzeczkę!
Po zmianie stron Raków nadal kontrolował przebieg spotkania. Dogodne okazje do podwyższenia rezultatu mieli Deian Sorescu oraz Vladislavs Gutkovskis. Ten pierwszy pomylił się z około czternastu metrów. Łotysz uderzał z bliższa, bo z piątego metra, lecz także zrobił to niecelnie.
Swojej okazji nie wykorzystał także Ivi Lopez, który po wrzutce Mateusza Wdowiaka uderzył tuż obok słupka. To zemściło się na graczach Rakowa, którzy w 71. minucie byli zmuszeni wyciągać piłkę z własnej bramki. Damian Gąska obsłużył podaniem Jasona Eyengę-Lokilo, a ten zdołał pokonać Kovacevivia.
Raków Częstochowa – Górnik Łęczna 2:0 (2:0)
Bramki: 32′ Ivi López, 40′ Petrasek
Bramka Iviego Lopeza:
Perfekcyjne dośrodkowanie! 👏🔝
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 24, 2022
W taki sposób @Rakow1921 objął prowadzenie z @zielono_czarni. Gospodarze wygrywają do przerwy 𝟐:𝟎.
📺 II połowa do obejrzenia w CANAL+ SPORT i @canalplusonline: https://t.co/Dod0sttNS2 pic.twitter.com/0oILj4zfjU
Raków 2 maja zagra z Lechem Poznań w finale Pucharu Polski. Górnik Łęczna rozegrał już swój mecz 31. kolejki więc w najbliższym tygodniu nie będzie rozgrywał spotkania ligowego. Podopieczni Marcina Prasoła zagrają dopiero 9 maja, a ich przeciwnikiem będzie Termalica Nieciecza.
- Ferrari chce zasponsorować Denisowi zmianę płci! “Dziewczynka w ciele dużego chłopca”
- Kołecki we freakach? Musiałby otrzymać gigantyczne pieniądze! Podał konkretną kwotę
- Szpilka przekona Różala do powrotu? Wskazał konkretny pojedynek
- Okniński stanowczo na temat Ferrariego! Co z walką z Denisem? [WIDEO]
- Pasternak gotowy na wymówki Tyburskiego! Zapowiada brutalną lekcję pokory