Poniedziałek, 7 Października, 2024

Znana drużyna podzieliła los Lecha Poznań. Ogromny WSTYD! (VIDEO)

Źródło: screenshot YouTube
fot. YouTube
Opublikowane 14 lipca 2022, 16:50
przez Maciek Ściłba
0
0
Brak komentarzy

Można rzec “Polak – Rumun dwa bratanki”. Mistrz Rumunii CFR Cluj podzielił los Lecha Poznań i odpadł już w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Pogromcą okazał się Piunik Erywań.

Drużyna prowadzona przez byłego szkoleniowca Wisły Kraków, Dana Petrescu była wyraźnym faworytem tego dwumeczu. Pierwsze spotkanie w stolicy Armenii zakończyło się bezbramkowym remisem.

Rewanż w Rumunii zaczął się dobrze dla gospodarzy. Bramkę już w 6. minucie zdobył Bismark Adjei-Boateng. Przez całe spotkanie Cluj szukało okazji do podwyższenia prowadzenia. Nie udało im się zdobyć drugiej bramki. Trafienie zanotowali natomiast goście.

W momencie kiedy mecz zbliżał się już do końca, w 89. minucie w polu karnym mistrza Rumunii doskonale odnalazł się obrońca Piuniku, Zoran Gajic. Cluj w tym momencie mogło mówić wielkim szczęściu. Taki wynik dwa lata wcześniej premiowałby gości, dzięki bramkom zdobytym na wyjeździe.

Armenia równie groźna jak Azerbejdżan

W dogrywce zespół Dana Petrescu ponownie objął prowadzenie. Kiedy wydawało się, że tym razem piłkarze Cluj nie wypuszczą awansu z rąk, historia zatoczyła koło. Ponownie minutę przed końcem gry trafienie zanotował Gajic, co oznaczało, że o tym, kto zagra w drugiej rundzie eliminacji zadecyduje konkurs rzutów karnych.

Te lepiej wykonywali goście, którzy okazali się bezbłędni. Gospodarze marnując dwie jedenastki musieli pogodzić się z tym, że dalsze przygody z europejską piłką będą zmuszeni kontynuować w Lidze Konferencji.

Rumuński portal “gsp.ro” donosi, że dzięki tej porażce, drużyna Dana Petrescu ustanowiła pięć niechlubnych rekordów. Po pierwsze: nigdy drużyna z Rumunii nie odpadła w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów.

Po drugie: spośród drużyn z tego kraju tylko Dinamo Bukareszt odpadało wcześniej 5 razy z rzędu w eliminacjach Champions League.

Po trzecie: rumuński futbol po raz pierwszy od 60 lat nie będzie miała swojego przedstawiciela w rozgrywkach Ligi Europy (licząc również Puchar UEFA oraz Puchar Miast Targowych).

Dan Petrescu i jego zawodnicy zdają sobie sprawę, że brak awansu do fazy grupowej Ligi Konferencji będzie dla Cluj ogromną katastrofą. W drugiej rundzie eliminacji tych rozgrywek przyjdzie im się zmierzyć z andorskim zespołem Inter Club d’Escaldes.

Warto też przypomnieć, że jednym w potencjalnych rywali Cluj w trzeciej rundzie eliminacji może być Lech Poznań.

Źródło: Wirtualna Polska

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments