Ligowy klasyk wraca po 9 latach. Chętnych na bilety było nawet 70 TYSIĘCY osób!
przez Maciek Ściłba
0
0
Brak komentarzy
Wielu kibiców nie pamięta, kiedy i w jakich okolicznościach Widzew Łódź po raz ostatni wygrał z Legią Warszawa. Ligowy klasyk, który przez lata elektryzował fanów wraca po blisko dekadzie!
Historia meczów pomiędzy Legią i Widzewem sięga połowy lat 70. ubiegłego wieku. Do 1975 oba zespoły spotkały się zaledwie dwa razy, w 1948 roku. Łodzianie wysoko przegrali te starcia: 1:6 u siebie, a także 6:0 w stolicy.
Od wspomnianego 1975 roku przez kolejne 20 lat rywalizacja pomiędzy tymi drużynami urosła do rangi “klasyku”. Nie było wyraźnego dominatora. Każde spotkanie niemal zawsze kończyło się zwycięstwem gospodarzy lub remisem. Ostatnie 5 lat XX wieku było pod dyktando Widzewa, który miał patent na “Wojskowych“.
Widzew nie wygrał o 22 lat
Najbardziej pamiętny pojedynek pomiędzy obydwoma klubami rozegrano 18 czerwca 1997 roku. Mecz pomiędzy warszawianami i łodzianami rozgrywany przy ulicy Łazienkowskiej był decydującym starciem o tytule mistrza Polski. Na kolejkę przed końcem Legia miała 2 punkty przewagi nad Widzewem i do tytułu wystarczył im remis w tym spotkaniu.
Do 88. minuty “Wojskowi” prowadzili 2:0 po bramkach Kucharskiego i Czereszewskiego. Kibice na trybunach przygotowywali się do fety. Wtem nadszedł kataklizm, który spowodował szok w stolicy na wiele miesięcy.
Sławomir Majak i Dariusz Gęsior w zaledwie 2 minuty doprowadzili do remisu. Wynik nadal był jednak korzystny dla gospodarzy. 180 sekund po wyrównującym trafieniu strzelec drugiego gola dla gości, otrzymał podanie na prawym skrzydle. Gęsior minął lewego defensora Legii przebiegł kilkanaście metrów i dostrzegł wbiegającego w pole karne Andrzeja Michalczuka. Nie zastanawiają się ani chwili i podał do lepiej ustawionego partnera, a ten wprawił sektor gości w ekstazę.
Ten triumf Widzewa jest najprawdopodobniej najbardziej rozpamiętywanym meczem w tej rywalizacji. Żadne inne starcie nie kończyło się w takich okolicznościach i nie niosło za sobą aż tak potężnej wagi. Jak się okazuje, było to jedno z ostatnich zwycięstw odniesionych nad Legią w ligowej rywalizacji.
Łodzianie po raz ostatni wygrali z warszawianami 22 lata temu. 15 kwietnia 2000 roku podopieczni Oresta Lenczyka pokonali “Wojskowych” na własnym boisku 3:2 po dwóch trafieniach Marcina Zająca, a także bramce bohatera meczu sprzed 3 lat, Dariusza Gęsiora.
Od 2000 do 2013 roku w ligowych starciach Legia 15 razy triumfowała w meczach z Widzewem, a 4 spotkania zakończyły się remisami. “Czerwoni” pożegnali się z Ekstraklasą w maju 2014. Przez kilka lat niebytu w najwyższej klasie rozgrywkowej zaliczyli oni bankructwo i upadek, przez co sezon 2015/2016 musieli rozpoczynać od IV ligi.
Kiedy ekstraklasowa rywalizacja pomiędzy tymi zespołami pozostawała w sferze marzeń, doszło jednak do dwóch starć w Pucharze Polski. Widzew dwa razy gościł Legię w latach 2019 i 2020. Najpierw uległ 2:3, rok później przegrał 0:1.
W piątek 12 sierpnia 2022 o godz. 20:30 nadchodzi kolejna szansa na przełamanie fatalnej passy. Jak zauważył dziennikarz “Interii”, Andrzej Kalemba 22 lata temu najstarszy aktualnie gracz Widzewa miał zaledwie 10 lat, a siedmiu piłkarzy nie było nawet na świecie. Pragnienie zwycięstwa fanów jest tak ogromne, że chętnych na 16 tysięcy wejściówek było blisko 70 tysięcy osób.
Czy Widzew obróci w końcu złą kartę? W ocenie bukmacherów nie jest bez szans.
Typy bukmacherskie na mecz Widzew Łódź – Legia Warszawa
Wynik końcowy:
Bramki:
Otwórz konto – odbierz bonus
Specjalna oferta dla nowych użytkowników STS! Rejestrując się z TEGO LINKU otrzymasz podwojenie swojej wpłaty aż do 300 złotych. Dodatkowo zagrasz ZAKŁAD BEZ RYZYKA do 100 zł – Jeśli wygrany – wypłacisz całą wygraną bez żadnego dodatkowego obrotu. Brzmi nieźle? Otwórz konto tutaj!
-> Otwieram konto, odbieram bonus
Rejestracja zajmuje 30 sekund!
Źródło: Interia
- Ważący 150 kg Bombardier w GROMDZIE? Zgłasza gotowość do walki!
- Znamy szczegóły zatrzymania Usyka! Prezydent Ukrainy: “Byłem oburzony”
- Eddie Hall chce walczyć z Pudzianowskim! Zabrał głos w sprawie pojedynku
- Kibice byli wściekli na Różala! Musiał szybko opuścić halę! “Było groźnie” [WIDEO]
- Poleciały łzy! Przyjaciel Różala wspomina znajomość i szalone historie [WIDEO]
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
0
0
