Piątek, 26 Kwietnia, 2024

(VIDEO) Sensacja w polskiej grupie! Argentyna przegrywa z Arabią Saudyjską!

fot. YouTube
Opublikowane 22 listopada 2022, 14:33
przez Jakub Hryniewicz
0
0
Brak komentarzy

TEGO NIKT SIĘ NIE SPODZIEWAŁ! W pierwszym meczu grupy C mistrzostw świata w Katarze Argentyna miała przejechać się z łatwością po Arabii Saudyjskiej. Miała, bo przeciwnicy mieli inne plany na to spotkanie!

Argentyna, jak co 4 lata była typowana na finalistę mistrza świata. Ostatni raz w ostatnim meczu FIFA World Cup znaleźli się w 2014 roku, gdzie jednak po dogrywce ulegli Niemcom.

“Albicelestes” mają jednak w swoich szeregach całą plejadę gwiazd, z Leo Messim na czele. Do tego reprezentacja nie przegrała żadnego z ostatnich 36 spotkań! Mecz z Arabią Saudyjską miał być spacerkiem, przywitaniem się z lekkością z Katarem.

Zaczęło się zresztą bardzo dobrze – już w 10 minucie Messi wykorzystał rzut karny. Jeden z arabskich piłkarzy nielegalnie przytrzymał rywala podczas wrzutki w polu karnym.

Jeszcze w pierwszych 45 minutach Argentyna miała wiele sytuacji na strzelenie kolejnego gola. Piłka kilkukrotnie lądowała w siatce, ale zawsze było to poprzedzone podniesieniem chorągiewki przez sędziego liniowego, który sygnalizował spalonego.

Tymczasem po przerwie oglądaliśmy zupełnie inne spotkanie. Już 3 minuty po gwizdku otwierającym drugą połowę Arabia Saudyjska przeprowadziła akcję środkiem boiska, po czym zgrana została do Al Shehriego. Piłkarz strzelił po skosie, a piłka zatrzepotała w siatce Emiliano Martineza.

Już remis byłby zaskoczeniem. Saudyjczycy nie przestali atakować i parę minut później akcja poszła prawą stroną. Zejście do środka, uderzenie… ale piłka odbiła się od poprzeczki! Spadła pod nogi Salema Al Dawsariego, który zakręcił wokół siebie trzech rywali i przed wślizgiem czwartego załadował pięknego gola!

Przez kolejne minuty “Albicelestes” próbowali usilnie zdobyć bramkę. Sędzia doliczył aż 8 minut, które musiał jednak wydłużyć ze względu na uraz Al Shahraniego. Obrońca oberwał kolanem od własnego bramkarza przy obronie bramki.

Ostatecznie arabska “obrona Częstochowy” przyniosła skutek – sędzia zagwizdał po raz ostatni, a wynik na tablicy wyników wskazywał 2:1 na korzyść Arabii Saudyjskiej! Tym samym odnieśli oni dopiero CZWARTE zwycięstwo w historii swoich występów na mistrzostwach świata!

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments