
Marcin Różalski wspomina kuriozalną historię z osiedla! “Odwraca się do mnie i pyta, czy ma zadzwonić po Różala”

przez Przemek Krautz
Marcin Różalski w ostatnim wywiadzie powrócił do dawnych czasów i opowiedział kuriozalną historię, kiedy doszło do ulicznej bójki.
“Różal” to były kickboxer i zawodnik KSW, który przez lata dostarczał kibicom ogromnych emocji. Między innymi sięgnął po mistrzowski pas największej polskiej organizacji podczas historycznej gali Colosseum, która odbyła się na Stadionie Narodowym.
Sprawdź kurs w Superbet

Marcin Różalski wspomina uliczne bójki
Weteran ma także na swoim koncie profesjonalną walkę na gołe pięści, jednak nie ukrywa, że takie starcia nie są dla niczego niczym nowym, gdyż w przeszłości wielokrotnie zdarzało mu się bić na ulicy. W ostatnim wywiadzie dla TV Reklama opowiedział nawet ciekawą historię.
Jak się okazuje, nie raz zdarzało się, że osoby, z którymi się konfrontował, nie miały pojęcia, iż stoją naprzeciwko “Różala”:
– Miałem z 25 lat i idzie taki chłopak szeroko i trącił mnie barkiem. Ja mu zwracam uwagę, a on się odwraca i do mnie agresywnie: “Ty, a zadzwonić po Różala?”. W pewnym momencie mówię no nie prawda, żart. Ale widzę, że on się na mnie zasadza. A ja mam wytatuowane “Różal” i mówię do niego: “Zadzwoń, żeby cię z urazówki odebrali”. Został poturbowany, że tak powiem. Miałem kilka takich sytuacji, że ludzie się powoływali na mnie do mnie.