
Jan Błachowicz wbija mocną szpilkę w zawodnika UFC! “Jest płaczkiem i krzykaczem”

przez Przemek Krautz
Jan Błachowicz w mocnych słowach wypowiedział się na temat jednego z zawodników UFC. Zdradził, z jakimi rywalami chciałby zmierzyć się po powrocie do zdrowia.
Były mistrz ma za sobą już prawie 9-miesięczną przerwę od walk. Ostatnim razem w akcji mieliśmy zobaczyć go na UFC 297 w rewanżu z Aleksandarem Rakiciem. Niestety ze względu na różne kontuzje musiał się wycofać, przejść kilka operacji i aktualnie pracuje nad powrotem do sprawności.
Nie spodobało się to rywalowi, który wbijał szpilki w Polaka. Teraz Błachowicz w ostatnim odcinku Jurasówki Polak odbił piłeczkę:
– Przecież to on płakał po walce. To on jest płaczkiem, on jest krzykaczem, więc w ogóle mnie nie ruszają… To jest wielki chłop, ale miękki. Taka ci.a. W ogóle mnie to więc nie rusza. I nie życzę mu, żeby był w tym miejscu, jeśli chodzi o kontuzje, co ja.
Wskazał również, kto jest na jego celowniku, jeśli chodzi o kolejne pojedynku dla organizacji UFC:
– Fajnie by było celować jak najwyżej. Rewanż z Pereirą, na który, uważam, że zasługuję, albo rewanż z Ankalaevem. Jest Prochazka, to by była mega za…ista walka gdzieś na naszym kontynencie. Albo tego Rakicia wyjaśnić finalnie do końca. Te cztery nazwiska na ten moment mam w głowie. Zobaczymy, ja siedzę, oni walczą, to się przetasuje. Jest duża szansa, że to będzie pod koniec roku, ale nie mam ciśnienia.