Niedziela, 8 Września, 2024

Ferrari bez szans z Denisem!? Trener Okniński wprost po ostatniej porażce Amadeusza

Fot. Instagram/YouTube
Opublikowane 16 maja 2024, 12:11
przez Przemek Krautz
2
0
Brak komentarzy

Trener Mirosław Okniński zabrał głos w sprawie byłego podopiecznego, z którym postanowił zakończyć współpracę. Skomentował jego ostatni występ, a także nadchodzącą walkę.

Okniński i Amadeusz “Ferrari” Roślik przez długi czas byli najbardziej charakterystycznym duetem we freak fightach. Trener jednak wielokrotnie groził, że w końcu wyrzucili z klubu zawodnika, jeśli ten nie zacznie brać przygotowań na poważnie.

Przed ostatnią walką nie wytrzymał i przekazał, że usuwa Amadeusza z Akademii Sportów Walki Wilanów. Zrobił to, bo miał dosyć jego lenistwa. Nie poprowadził go w starciu z “Salt Papim” i nie przygotuje go również do pojedynku z Denisem Załęckim.

Zapytany o “Ferrariego” trener w rozmowie z TVreklama przyznał, iż cieszy go to, że freak fighter może w końcu otrzymać cenną nauczkę:

– Ja go wyrzuciłem nie dlatego, że go nie lubię. Ale jego podejście mnie wkurza i cieszę się, że go wyrzuciłem. Cieszę się, że dostanie nauczkę od losu. Może do tej pustej głowy przyjdzie to, że trzeba trochę potrenować i słuchać trenera.

Natomiast jeśli chodzi o starcie z “Bad Boyem” przyznał wprost, że różnica warunków fizycznych będzie zbyt duża:

– Zupełnie mnie to nie obchodzi czy wygra, czy przegra. Jego problem. Nie jestem jego trenerem. Tak jak Denis ważył 100 kg, wyszedł do “Wielkiego Bu”, który ważył 130. Teraz “Ferrari” waży 80 i wychodzi do Denisa, co ma ponad 100 kg. No to nie ma szans.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
2
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO