Jedna z gal zagrożona!? FAME: The Freak lub Clout MMA 6 może się nie odbyć?
przez Przemek Krautz
0
1
Brak komentarzy
FAME wypowiedział wojnę federacji Clout MMA i organizuje galę dzień przed wydarzeniem konkurencji. Zdaniem osób ze środowiska freakowego jeden z eventów zostanie odwołany.
Przez ostatnie lata na rynku królowały trzy federacje – FAME, High League oraz Prime. Ta druga została jednak zlikwidowana, a w jej miejsce powstał Clout MMA. Początkowo utrzymywał on dobre relacje z największym rywalem, ale to już przeszłość.
Sprawdź kurs w Superbet
FANSPORTU
Jedna z gal zagrożona?
Do sieci wyciekły nawet nagrania rozmów, na których zarejestrowano, jak Rafał Pasternak proponował wykupienie Clout MMA. Zaoferował trzy miliony złotych za wycofanie się z rynku i oddanie zawodników. Kiedy nie udało się zrealizować tego planu, FAME zdecydował się na inny krok. .
Od kilku miesięcy na 5 października był zaplanowany Clout MMA 6. Niespodziewanie kilka dni temu ogłoszono FAME: The Freak. Wydarzenie odbędzie się dzień wcześniej, a do sieci zaczęły trafiać doniesienia o tym, że gala, której włodarzem jest m.in. Lexy Chaplin, jest zagrożona.
Mówił o tym m.in. Natan Marcoń, któremu Clout MMA wysłał pismo, że zostanie ukarany finansowo za rozpowszechnianie takich informacji. Teraz głos zabrał również Arkadiusz Tańcula. Wyjaśnił on, że przeprowadzenie dwóch eventów jest niemożliwe ze względów technicznych.
Obie federacje mają podpisaną współpracę ze StreamOnline. Freak fighter tłumaczy, że firma po prostu nie jest w stanie pracować w tym samym momencie przy różnych galach, które na dodatek odbywają się w odległości ponad 700 kilometrów.
– Mam zaprzyjaźnionych ludzi w tej firmie. Jedną i drugą obsługuje StreamOnline. Zdolności przerobowe nie pozwolą na zrobienie dwóch gal. Jedna jest w Tarnowie, druga w Szczecinie. Jedna w piątek, druga w sobotę, ale pamiętajcie, że jeszcze jest ważenie Clout MMA w dzień gali FAME: The Freak.
Zdaniem Tańculi bitwę tę wygra FAME. Jest on dużej na rynku, a także ma lepsze relacje z firmą. Ujawnił, że podczas sprawy sadowej jeden z włodarzy został nawet powołany przez StreamOnline na świadka.
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
0
1
