Gamrotowi puściły nerwy! Ostro reaguje na komentarz Tsarukyana
przez Przemek Krautz
Mateusz Gamrot w mocnych słowach wypowiedział się na temat Armana Tsarukyana. Nie wytrzymał po jego komentarzu pod adresem Dustina Poiriera.
Zawodnik z Luizjany podczas gali UFC 302 przystąpił do kolejnej i prawdopodobnie ostatniej w swojej karierze walki o pas. Nie udało mu się jednak pokonać Islama Makhacheva, chociaż zaskoczył dobrą obroną sprowadzeń, co pokazuje, że treningi z “Gamerem” nie poszły na marne.
Głos po walce zabrał Tsarukyan, który nie jest zbyt lubiany wśród zawodników UFC, czy nawet w klubie ATT, gdyż często wbija szpilki oraz krytykuje innych fighterów. Stwierdził, że Poirier po prostu odpuścił i dał się poddać mistrzowi.
– Pierwsza runda poszła na korzyść Makhacheva i pomyślałem wtedy: “Cholera, Poirier służy mu za worek treningowy. Później jednak Poirier się rozkręcił, Islam zmęczył i pojedynek stał się bardziej interesujący. Poirier mnie zaskoczył, ale bardziej zadziwiające było to, jak Islam szybko siadł kondycyjnie i nie walczył jak zazwyczaj.
– Problemy kondycyjne Islama w pięciorundowych walkach są znane. To była kolejna, w której rywal miał szanse. Nie wiem skąd znalazł się na to duszenie, ale wydaje mi się, że Poirier się poddał, po prostu przełamał Dustina mentalnie.
– Do końca walki miałeś 2,5 minuty. Po co oddałeś mu szyję?! Uporaj się z tym, zrób coś, ale się nie poddawaj. To ostatnia, najważniejsza walka w twoim życiu. Ja bym tego po prostu tak nie oddał.
Słowa Tsarukyana mocno nie spodobały się Mateuszowi Gamrotowi. Polakowi, który znajdował się w narożniku Poiriera puściły nerwy i tak zareagował na wypowiedź byłego rywala:
– Arman to dz…wka!
Arman is a bitch!
— Mateusz Gamrot (@gamer_mma) June 5, 2024