Poniedziałek, 16 Września, 2024

Różal pokazał jak wyglądał ponad 20 lat temu – “Dziękuje wszystkim, którzy ze mną pisali historię mojego życia”

Fot. Marcin Różalski
Opublikowane 17 września 2020, 00:34
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy
Fot. Marcin Różalski

Marcin Różalski wywodzi się z kickboxingu gdzie był m.in. Mistrzem Polski, Wicemistrzem Europy, a w roku 2008 został Mistrzem Świata organizacji WKA. Do MMA przeszedł w 2011 debiutując na gali KSW 15 zwycięstwem z Marcinem Bartkiewiczem. Aż 10 z 11 zawodowych walk w MMA Marcin stoczył właśnie w KSW z czego wygrał siedem.

Różal” ostatnią walkę w KSW (w MMA) stoczył ponad 3 lata temu. Na gali KSW 39 na Stadionie Narodowym w spektakularny sposób w 16 sekund znokautował Fernando Rodriguesa Jr (12-6) zostając nowym mistrzem kategorii ciężkiej. Pas jednak chwile później Marcin zwakował i ogłosił koniec z MMA i tym samym odszedł z polskiej federacji jako mistrz.

Marcin Różalski (7-4) wraca, ale do nowego projekty włodarzy KSW – Genesis walki na gołe pięści! Pierwsza gala planowana jest już na październik!

Zawodnik na swoim Instagramie opublikował ciekawe zdjęcie i wpis, w którym podsumował jak wyglądało ponad 20 lat momentu zrobienia tej fotografii.

Nie wiem co napisać chyba.
Minęło ponad 20 lat,świat się zmienił,ja się pomalowałem,morda zezgredziała. Mam swoją Rodzinę,cudowną Kobietę i zajebistego Jej Syna-Przyjaciela.Spełniłem mnóstwo marzenia.Myślę,że wszystkie najważniejsze.Osiągnąłem założone cele idąc drogą poświęceń i wyrzeczeń.Nigdy po trupach,zatracając honor i zasady.Popełniałem błędy,niektóre naprawiałem.Robiłem dużo złych rzeczy ,przynajmniej są tacy i byli,którzy tak uważają i uważali.Zrobiłem też kilka dobrych i znajdą się Tacy co to potwierdzą.Życia jak pączek w maśle nie miałem i bardzo często wchodząc pod górę zsuwałem się na dół,ale zaciskałem zęby i znów wio.Nigdy nie byłem talentem,objawieniem,prospektem.Zwykły oprych z zacięciem,jajami i charakterem do ciężkiej pracy.Zawsze znajdą się szuje co kąsają i źle powiedzą,ale nigdy się nie zaprzedałem i zawsze szedłem za prawdą.Pieniądz nigdy mną nie zawładnął,choć znam jego potęgę i też go potrzebuję.Mam kilku Przyjaciół,wielu Kolegów,dużo Znajomych i całą masę wrogów.Walk stoczonych ze Wspaniałymi Zawodnikami.Wygranych,przegranych,w ringu,na ulicy,w klatce i różnych,dziwnych miejscach.Tysiące historii do opowiedzenia,z których dużo zabiorę na krainy wiecznych łowów.Dziękuję Wszystkim,którzy żyli ze mną i żyją nadal.Którzy ze mną pisali historię mojego życia i te wszystkie historie.Przeciąg w głowie jak był tak jest i może być tylko gorzej.Każdemu Dobremu Człowiekowi,Prawdziwym Wojwnikom życzę tak wspaniałego życia,albo i lepszego,oraz wspomnień,na które od razu oczy zachodzą łzami szczęścia,lub wzruszenia.
MOC Z WAMI.MOC,SIŁA I HONOR.Ot i nie wiedziałem co napisać,a tu miejsca brak.

https://www.instagram.com/p/CFK8iEnBPJh/?utm_source=ig_web_copy_link

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments