Artur Szpilka ostro do Łukasza Różańskiego! “Co on pie***li. Co mu się w dupie poje***ło?”

Pod koniec marca do ringu ma powrócić Łukasz Różański, który aktualnie jest niepokonanym zawodnikiem. Różański w 2019 roku niespodziewanie pokonał i znokautował Izu Ugonoha. W 2020 roku pięściarz wyszedł do ringu dwa razy i również nokautował swoich rywali, których dyspozycja była fatalna.

Ostatnią walkę Różańskiego z Ozcanem Cetinkaya można śmiało nazwać żartem i porażką. Zawodnik z Turcji przyjechał tylko po wypłatę. Od pierwszego gongu było widać skandaliczną postawę Ozcana. Kładł się na matę po praktycznie każdym ciosie. Sędzia po 7 już nokdaunie w 2 rundzie przerwał pojedynek.

Aktualnie prowadzone są rozmowy, aby doprowadzić do pojedynku Artura Szpilki z Łukaszem Różańskim. Bokser z Wieliczki kontrakt z Andrzej Wasilewskim ma podpisany do kwietnia i do tego czasu chce pojawić się jeszcze raz w ringu. Szpilka nie ukrywa, że jeśli nie zostaną spełnione jego warunki finansowe to nie zawalczy z Różańskim. Wtedy brany pod uwagę jest rewanż z Sergiejem Radczenko.

Szpilka ma na swoim koncie 28 walk z czego aż 24 wygrane. Przegrywał z takimi nazwiskami jak Deontay Wilder, Dereck Chisora i Adam Kownacki. Ostatni pojedynek Szpilka stoczył z Sergiejem Radczenką i wygrał po kontrowersyjnej decyzji sędziów.

Andrzej Wasilewski w ostatniej rozmowie z portalem Sportowe Fakty zdradził, że sprawa dotyczy wysokości wynagrodzenia, jakie miałby dostać za pojedynek Artur Szpilka. Kwota jaką za walkę zażyczył sobie bokser jest zapewne nie mała.

Oto co powiedział promotor: “Negocjacji za bardzo nie ma, ponieważ Artur wyznaczył sobie jakiś tam punkt, i że tak powiem nie podejmuje rozmów. Czas leci, więc krótko mówiąc zaczęliśmy rozważać inne warianty. Punkt dotyczy wysokości wynagrodzenia. Artur ma do tego oczywiście prawo, natomiast to, że człowiek sobie coś tam postanowi czy wymyśli, to nie znaczy, że to się wydarzy. Raz – kwestia wysokości, dwa – stawiania sprawy.”

Artur Szpilka o słowach Różańskiego:

Artur Szpilka postanowił skomentować ostatnie wypowiedzi Łukasza Różańskiego, który stwierdził w jednym z wywiadów, że “liczy po prostu na to, że Artur zachowa się jak dorosły facet.”. Następnie dodał, że postara się oto, aby Szpilka zaczął szybciej myśleć o zmianie dyscypliny.

W rozmowie z portalem ringpolska.pl Artur Szpilka powiedział – “Bardzo fajnie byłoby zawalczyć z tym Różańskim, ale czytam te wywiady… miałem się do tego nie odnosić dopóki nie ustalimy (…) Różański gada żebym zachował się jak facet, podpisał. Stary, z kim on walczył. On nie walczył z żadnym zawodnikiem… to prawda walczył i wygrał z Izu, ale każdy kto był na przygotowaniach wie, że to nie był już ten Izu.” – powiedział bokser.

Następnie Szpilka poruszył temat ostatniej walki Różańskiego – “Dla mnie nie mieć jaj to brać sobie zawodników takich jakich on bierze. To jest wstyd i ja bym z nimi nie wyszedł. Ile razy ja walczyłem oto, żeby zawodnik był jak najlepszy… od razu po przegranej z Jenningsem wziąłem Adamka. Wygrałem z czołowymi zawodnikami w Polsce, Adamek i Wachu. On nie wygrał z nikim (…) Walczył z jakimś Cetinkaya. Jak on może coś takiego wgl mówić, że musiał uważać w pierwszych rundach, bo Cetinkaya był niebezpieczny. Nie chce tego komentować ale zaczynam się śmiać.”

“Przez takich zawodników boks traci. Można dać gorszą walkę. Ale to jest boks. Ale akceptowanie przez zawodnika niepokonanego, który walczył dwie walki wcześniej z Izu i kontraktowanie takich baranów co wychodzą po wypłatę (…) to jest żenujące. Artur Szpilka – ale nie zobaczylibyście go z takim Cetinkaya tym bardziej po zwycięstwie. To jest wstyd!” – dodał.

Szpilka zaznaczył również, że jeśli nie walka z Różańskim, to odbędzie się rewanż z Radczenko – “Jak nie dopniemy tego to mam rewanż z Radczenko.” – powiedział.

Bokser z Wieliczki odniósł się również do wysokości wynagrodzenia – “Z jakiej racji on ma dostać takie same wynagrodzenie jak ja? Ja walczyłem z czołówką wagi ciężkiej, a on nie walczył z nikim. Z Cetinkaya. Ja nie będę teraz obrażał, ale na co on mi jest potrzebny.”

“Już mnie tak zaczyna denerwować, że z przyjemnością bym się odpalił i zaboksował. Albo tak albo nie. On mówi mi tu coś o płaczu. Kur*a co on pier**li. Walczy u siebie, walczy u swojego promotora (…) co mu się w dupie poje***ło?” – zakończył Szpilka w wywiadzie dla ringpolska.pl

OGLĄDAJ:

Źródło: ringpolska.pl