Legia Warszawa: Koniec czarnej serii? “…pomógł nam Artur Boruc”

Kibice Legii Warszawa odetchnęli z ulgą po zakończeniu spotkania z Jagiellonią Białystok. Wojskowi w końcu z trzema punktami.

Po siedmiu porażkach z rzędu Legia Warszawa w końcu zakończyła spotkanie z kompletem punktów. Choć to niewiele zmienia w ligowej tabeli, to jednak pozwala patrzeć z nadzieją w przyszłość. Piłkarze oraz kibice wierzą, że największy kryzys zespołu już jest za nimi.

Wygrana i ważny powrót Artura Boruca

Po wygranej 1:0 z Jagiellonią Białystok Mateusz Hołownia udzielił wywiadu dla portalu legia.net. Przyznał on, że spotkanie to dodało Wojskowym pewności siebie, z którą bez wątpienia ci mieli w ostatnim czasie problem. Z drugiej strony po tak pechowej serii trudno się komukolwiek z Wojskowych dziwić.

Mateusz Hołownia: Trochę lat jestem już w Legii, ale w takiej sytuacji nie byłem nigdy. Mam nadzieję, że to zwycięstwo popchnie nas do przodu, doda pewności siebie i pozwoli rozpocząć pozytywną serię, żeby gonić czołówkę w tabeli.

Piłkarz zwrócił również uwagę na istotną rolę, jaką odgrywa w zespole Artur Boruc. Były reprezentant polskiej kadry w ostatnich tygodniach zmagał się z kontuzją i dlatego nie zagrał między innymi w ostatnim przegranym spotkaniu z Leicester City.

Mateusz Hołownia: Na pewno pomógł nam Artur Boruc, który jest bardzo doświadczonym zawodnikiem. Było to cenne w końcówce, ponieważ graliśmy w obronie naprawdę młodym składem. Artur dodaje pewności siebie, dużo podpowiada, a to z pewnością bardzo pomaga.

Do końca sezonu jeszcze sporo czasu, a Legia znajduje się na samym dole ligowej tabeli. Przed piłkarzami daleka droga w walce o powrót do czołówki PKO Ekstraklasy. Czekamy na kolejne spotkania, które pokażą, czy to jednorazowy przebłysk, czy jednak właściwy powrót na odpowiednie tory.