Grzegorz Krychowiak wyjaśnił dlaczego wybrał AEK. “Wszystko wydarzyło się w dwa dni”.
przez Jakub Barabasz
Grzegorz Krychowiak do końca obecnego sezonu będzie reprezentował AEK Ateny. Pomocnik wyjaśnił, dlaczego wybrał właśnie ofertę z Grecji.
Napaść Rosji na Ukrainę odbiła się również na piłkarskim świecie. Zawodnicy z rosyjskich klubów dostali zielone światło do poszukiwania nowych zespołów, w których będą mogli grać przynajmniej do końca sezonu 2021/22.
Grzegorz mógł liczyć na zainteresowanie klubów z Niemiec i Hiszpanii, jednak ostatecznie postawił na grecki kierunek. Teraz zdradził, dlaczego postawił właśnie na AEK.
“Wybrałem AEK, bo klub okazał się konkretny, szybki i poważny. Było to dla mnie istotne, by działać bardzo szybko, bo zależało mi na grze jeszcze przed przerwą reprezentacyjną. Wszystko wydarzyło się w dwa dni. Jestem bardzo szczęśliwy. Otwieram nowy rozdział w karierze. W trakcie tej sytuacji politycznej jestem tutaj, by grać w piłkę nożną i się nią cieszyć” – powiedział.
Krychowiak od razu postarał się również zyskać sympatię kibiców zespołu. AEK może pochwalić się bardzo liczną i zaangażowaną rzeszą sympatyków.
“Słyszałem sporo pozytywnych wieści na temat naszych kibiców. Oni są fantastyczni. Bardzo się cieszę, że tu jestem. Wyrażam gotowość do gry. Zaczynam trenować, by szybko zadebiutować. Jestem przygotowany mentalnie i fizycznie” – stwierdził Grzegorz.
Grzegorz Krychowiak okazję do debiutu będzie miał już w niedzielę 20 marca. Wtedy AEK na własnym obiekcie będzie mierzył się z drugim w ligowej tabeli PAOK-iem Saloniki.
First training!⚽️@GrzegKrychowiak#aekfc #aekfcseason2021_22 #aekfamily pic.twitter.com/t9JzblPHJt
— AEK F.C. (@AEK_FC_OFFICIAL) March 16, 2022
Źródło: YouTube
- Okniński stanowczo na temat Ferrariego! Co z walką z Denisem? [WIDEO]
- Pasternak gotowy na wymówki Tyburskiego! Zapowiada brutalną lekcję pokory
- Sam Ferrari to za mało? Denis gotowy zawalczyć 2vs1
- Konflikt Tyburskiego z zawodniczką KSW! Nie wytrzymał po jej żartach: “Biedna kobietko”
- Clout MMA 5: Adam Josef zawalczy z dwoma rywalami! Znamy kursy bukmacherskie