Piątek, 26 Kwietnia, 2024

(VIDEO) Tu nie mogło być spokojnie! Awantury na meczu Serbia – Szwajcaria!

Źródło: screenshot Twitter
fot. Twitter
Opublikowane 3 grudnia 2022, 11:40
przez Jakub Hryniewicz
0
0
Brak komentarzy

To spotkanie było niezwykle istotne nie tylko z powodu możliwego awansu zarówno dla Szwajcarów, jak i Serbów. Mecz grupy G miał też oczywiście podtekst polityczny.

Przed ostatnią kolejką grupy G mistrzostw świata w piłce nożnej Szwajcarzy byli niezwykle blisko awansu do fazy pucharowej. Jeśli jednak ulegliby drużynie Serbii, a Kamerun pokonałby Brazylię (co też ostatecznie się stało), pożegnaliby się z mundialem.

To oczywiście powodowało wielką wagę spotkania, ale było coś istotniejszego. Granit Xhaka czy Xherdan Shaqiri, a zatem jedne z największych gwiazd reprezentacji Szwajcarii pochodzą z Kosowa, które zamieszkują w dużej części Albańczycy terytorium. Kraj ten w 2008 roku ogłosiło niezależność od Serbii.

Już na poprzednim mundialu dwaj wymienieni piłkarze celebrowali gole pokazując gest dwugłowego orła – symbolu Albanii. Wczoraj zaś prowokacje i przytyki szły z obu stron.

Trener Serbów, Dragan Stojković, nie potrafił powstrzymać emocji, gdy Dusan Vlahović wyprowadził jego drużynę na prowadzenie 2:1. Tym samym mogli się cieszyć z awansu, a na kamerach widać było, jak selekcjoner “Orłów” krzyczy:

Je*ać wasze albańskie matki!

Ten wynik nie utrzymał się zbyt długo, gdyż Szwajcarzy zdołali wyrównać jeszcze w pierwszej połowie.

Jakiś czas później sytuacja eskalowała w związku z obscenicznym gestem Granita Xhaki. Pomocnik Arsenalu w pewnym momencie, zwrócony do ławki rezerwowych Serbów, złapał się za krocze. Miało być to nawiązanie do ostatnich plotek o romansach w kadrze oponentów.

Niegrający piłkarze natychmiast się poderwali i ruszyli do Xhaki. Sędzia oczywiście wlepiał żółte kartki, Helweci starali się powstrzymać rozjuszonych rezerwowych. Interweniował też Stojković, który starał się zawrócić swoich piłkarzy.

Bardzo nerwowo było również w doliczonym czasie gry. Granit Xhaka walczył o piłkę w ataku z Nikolą Milenkoviciem, który skutecznie ją zablokował. Gdy tylko wyszła za linię końcową, odwrócił się i popchnął pomocnika Arsenalu! Natychmiast dobiegło kilku Serbów, jeden z nich złapał nawet Szwajcara za gardło. Jedynym wsparciem dla Xhaki w tej sytuacji był Breel Embolo.

Na szczęście Helwetów ich ekipa dowiozła prowadzenie 3:2 do końca i awansował na fazy pucharowej z 2. miejsca. W kolejnej rundzie zmierzą się z Portugalią.

Kursy bukmacherskie na mistrzostwa świata

Wszystkie mecze mistrzostw świata, obstawisz u bukmachera eFortuna.pl! Na start przygotowano specjalny BONUS i ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!

Zasady są proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład, maksymalnie do 600 zł na konto gracza. Możesz dodać na swój kupon jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeśli tym razem typerskie przeczucie Cię zawiedzie otrzymasz zwrot postawionej kwoty, który możesz wykorzystać na grę.

-> Odbierz BONUS i obstaw na żywo!

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments