Sobota, 27 Kwietnia, 2024

Najman chce objąć reprezentację. Przedstawił skład! “Będę czekał na podania Bońka i wykańczał akcje”

Opublikowane 14 września 2023, 13:16
przez Jakub Hryniewicz
5
4
Brak komentarzy

Samozwańczy “Cesarz polskich freak fightów” zabrał głos po zwolnieniu Fernando Santosa. Marcin Najman nie wychodzi z roli i kontynuuje swoją kandydaturę na selekcjonera reprezentacji Polski. Podał nawet skład na najbliższy mecz.

Popularny “El Testosteron” od dawna otwarcie krytykował trenera biało-czerwonych i nawoływał do zmiany sternika kadry. Jeszcze w czerwcu po tragicznym występie i porażce z drużyną Mołdawii Najman zgłaszał gotowość do zastąpienia portugalskiego szkoleniowca.

PZPN ostatecznie rozstał się z Santosem wczoraj. Wciąż nie wiadomo, kto zastąpi leciwego trenera, a w mediach najczęściej przewijają się nazwiska Macieja Skorży, Michała Probierza, czy byłego menedżera Rakowa Częstochowa, Marka Papszuna.

Marcin Najman skomentował oczywiście odejście Fernando Santosa i raz jeszcze wyraził chęć na objęcie reprezentacji.

– Ja wiem, że się mówi o nazwiskach z Częstochowy, to nie jest żadna tajemnica. Ja jestem cały czas na pozycji, cały czas w gotowości i postanowiłem przedstawić mój skład wyjściowy na mecz z Wyspami Owczymi, bo to jest mecz kluczowy.

Jedenastka wybrana przez “El Testosterona”, jak nietrudno się domyśleć, pełna jest zaskakujących wyborów. Na bramce freak fighter umieścił 64-letniego Jacka Kaźmierskiego, który karierę zakończył w 1992 roku. Jak to ujął Marcin: poćwiczy tydzień, to na pewno nie będzie prezentował się gorzej od naszych aktualnych piłkarzy. Blok defensywny to Kamil Glik, Bartosz Bereszyński oraz… Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny.

Kapitan Kamil Glik będzie dowodził w obronie. Będzie miał do pomocy Roberta Lewandowskiego. Chodzi o to, że Lewandowski jak ma już stać przy bramce, to lepiej niech stoi przy naszej i pilnuje. W obronie będzie Lewandowski, Bereszyński, Szczęsny. Szczęsny nie jest złym bramkarzem, więc w obronie powinien sobie w miarę sprawnie radzić.

Dalej pojawiły się kolejne postaci: Kamil Grosicki, Zbigniew Boniek, Dariusz Dziekanowski oraz Emmanuel Olisadebe. W ataku zaś Marcin ustawił Dawida Kownackiego oraz… samego siebie.

– W napadzie zagra Dawid Kownacki i Marcin Najman. Mam boisko dwa kilometry od domu, także mam gdzie pograć, pokopać. Będę gotowy na mecz z Wyspami Owczymi i zwyciężymy. Dodam tylko, że ja pogadam ze Zbyszkiem Bońkiem, żeby mi podawał. Ja po prostu będę czekał na te jego podania, żeby on się na tym skoncentrował, a ja będę wykańczał akcje.

Kto powinien zastąpić Fernando Santosa?

Loading ... Loading ...

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
5
4
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments