Piątek, 13 Września, 2024

Tyson twarzą w twarz z Paulem! Celebryta bez szacunku do legendy [WIDEO]

Fot. YouTube
Opublikowane 19 sierpnia 2024, 11:21
przez Przemek Krautz
2
1
Brak komentarzy

Pomiędzy Mikiem Tysonem i jego rywalem doszło do kolejnego spotkania. Niestety emerytowany pięściarz zamierza wrócić do ringu.

Tyson to jedna z największych legend w historii boksu. Ma on już jednak 58 lat i zdecydowanie powinien odpuścić sobie walki, zwłaszcza jeśli rywal jest aż 31 lat młodszy! W 1997 roku, kiedy na świat przyszedł Jake Paul, pięściarz toczył rewanż z Evanderem Holyfieldem i był u schyłku zawodowej kariery.

Celebryta jednak nic nie robi sobie z różnicy wieku. Woli nawet wybierać emerytowanych sportowców lub zawodników z innych formuł, aby mieć większe szanse na zwycięstwo. Po jego stronie stoi nie tylko wiek i przebyta kariera, ale również to, że Tyson ma problemy ze zdrowiem.

Sprawdź kurs w Superbet

3 755 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Paul bez szacunku do legendy

Do walki początkowo miało dojść w lipcu, ale Mike musiał się wycofać. Doznał nawrotu choroby wrzodowej i nie mógł w pełni się przygotowywać. Co więcej, jeszcze w 2022 roku miał problemy z rwą kulszową, przez co poruszał się o lasce, a nawet na wózku.

Paulowi powinno być wstyd walczyć z blisko 60-letnim emerytowanym zawodnikiem, który ma problemy ze zdrowiem. Ten natomiast nie okazuje mu żadnego szacunku i kpi z jego stanu. Przy okazji ostatniego spotkania, wypalił – Byłem gotowy parę tygodni temu, ale potrzebowałeś małej przerwy. Nadal boli cię brzuszek? 

W odpowiedzi były mistrz świata oświadczył, że już czuje się świetnie – Miałem małe przeciwności losu. Zachorowałem, ale czuję się już w porządku 

Panowie, którzy zmierzą się 15 listopada ponownie stanęli twarzą w twarz. Uśmiechnięty Tyson świetnie się bawił i odepchnął rywala. Natomiast Paul pozostawał śmiertelnie poważny. Chciał się odegrać, ale wyraźnie zabrakło mu pewności siebie, więc tylko lekko pchnął “Bestię”.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
2
1
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments