
Mike Tyson: ‘Płacę sparingpartnerom, aby skopali mi tyłek. Jeśli tego nie zrobią, zostaną zwolnieni.’

przez Przemek Krautz

Mike Tyson bardzo poważnie podchodzi do swojego powrotu na ring. “Żelazny Mike” powróci w ośmiorundowym pojedynku bokserkim, który według organizatorów będzie walką “pokazową”. Jego rywalem będzie inna legenda – Roy Jones Jr. Bokserzy nie akceptują tych słów i zapewniają, że dadzą z siebie wszystko w trakcie walki, do której dojdzie już 28 listopada w Staples Center w Los Angeles.
„Jestem jedynym szefem; jeśli nie skopiesz mi tyłka, zostaniesz zwolniony ”– powiedział Tyson podczas wstępnej konferencji prasowej, która oficjalnie ogłosiła walkę. „Tak właśnie wygląda sparing. Wszyscy robią, co w ich mocy, a jeśli nie robisz, co w twojej mocy, by mnie uderzyć i znokautować, musisz iść do domu. O to chodzi w walce. Płacę facetowi, żeby skopał mi tyłek, jeśli nie skopie mi tyłka, musi iść do domu, jest zwolniony.”
54-letni Tyson (50-6, 44 KO) podczas treningów przypomina sobie swoje najlepsze lata w karierze. Twierdzi, że jest w bardzo dobrej formie i udowodni to 28 listopada.
„Boksowałem z młodszymi i twardszymi facetami, a oni zapewniają mnie, że radzę sobie bardzo dobrze. Nie mogę się tego doczekać” – powiedział Tyson. „Kiedy ostatnio ważyłem 215 funtów, wydaje mi się, że miałem 18 lub 17 lat. Jestem naprawdę zadowolony ze wszystkiego, co robiłem. Po prostu całkowita pewność siebie i akceptacja, to po prostu niesamowite. Jestem gotowy, aby to zrobić. Nie potrafię tego nawet wyjaśnić słowami ”.
54-letni Tyson wejdzie do ringu pierwszy raz od 15 lat. Zmierzy się z 51-letnim Jonesem w ośmiorundowej walce pokazowej w Kalifornii pod koniec tego miesiąca. Każda runda będzie trwała dwie minuty.
Zobacz również: Tak wyglądają treningi Mike’a Tysona! [WIDEO]
„Patrzę na nagrania przedstawiające Roya, kiedy był w najlepszej formie. Chce walczyć z takim Royem i spodziewam się walki.” – powiedział Tyson. „Jestem w najlepszej formie. Do tej pory rozegrałem siedem sparingów i wszystko się poprawia. Boksuję z młodszymi i głodnymi facetami, a to pokazuje mi, że z wyglądu radzę sobie naprawdę dobrze”. – dodał bokser.
Źródło: Boxingscene.com
[…] Mike Tyson: ‚Płacę sparingpartnerom, aby skopali mi tyłek. Jeśli tego nie zrobią, zostaną zw… […]