
Czym jest The War – walki na gołe pięści? Zasady turnieju, nagrody, uczestnicy.

przez FW
Sporty walki w Polsce w ciągu ostatnich lat rozwijają się naprawdę w bardzo wysokim tempie. Począwszy od tego, że powstaje coraz więcej profesjonalnych organizacji, aż po tzw. freak-fightowe widowiska, które biją rekordy popularności. Za sprawą rozwoju MMA w naszym kraju pojawiło się również wiele projektów, gdzie konfrontacja w klatce odbywa się na… gołe pięści! Oto chodzi też w The War.
Nie od dziś wiadomo, że kibice sportów walki uwielbiają nokauty i widowiskowe starcia, gdzie o losach pojedynku nie muszą rozstrzygać karty punktowe i sędziowie. Takie scenariusze nie zawsze widzimy na galach MMA i bardzo często nie zgadzamy się z kontrowersyjnymi decyzjami. Z pomocą przychodzi… walka bez limitu czasowego, do samego końca – nokautu, poddania przez narożnik, lub niezdolności do kontynuowania pojedynku z powodów zdrowotnych.
The War – “brutalna gala sportów walki”
Projekt “The War – walki na gołe pięści” skierowany jest dla prawdziwych twardzieli, którzy nie boją się krwi i ciężkiego nokautu. Jak zapowiadają sami organizatorzy, czegoś takiego w Polsce jeszcze nie było. Zawodnicy, którzy pojawią się w turnieju to po pierwsze – kibice, którzy ze sportami walki mają do czynienia od najmłodszych lat, a z drugiej strony prawdziwi sportowcy i wojownicy, zawodowo bijący się na profesjonalnych galach.
Nazwa “The War” nie wzięła się z przypadku, ponieważ jak mówi jeden z organizatorów w klatce zobaczymy istną wojnę, gdzie każdy będzie chciał udowodnić swoją wyższość nad przeciwnikiem.
Zasady turnieju The War
To nie będą standardowe pojedynki, których mogliśmy być świadkami do tej pory. W klatce The War pojawi się aż sześciu zawodników, oznacza to, że starcia odbywać się będą 3 na 3!
Organizatorzy wiedzą jak zapewnić dobre show i tym samym walki będą bez limitu czasowego, tylko na gołe pięści i łokcie. Zawodników nie będzie obowiązywał również limit wagowy. Drużyny będą składały się z trzech zawodników podstawowych i jednego rezerwowego, który w razie kontuzji lub niedyspozycji jednego z uczestników bez problemu będzie mógł go zastąpić.
Nagrody w The War
Stawka turnieju jest bardzo wysoka, mianowicie w grę wchodzi aż 150 tysięcy złotych dla zwycięzców turnieju. Dodatkowo każda osoba z drużyny dostanie mistrzowski pas.
1 Etap (1 półfinał) – 50.000 PLN
2 Etap (2 półfinał) – 50.000 PLN
3 Etap (Wielki Finał) – 100.000 PLN
Kto wspiera projekt The War?
Projekt The War wspiera wielu zawodników m.in Marcin “Różal” Różalski, którego mogliśmy oglądać już w formule walk na gołe pięści. Oprócz tego na gali, jak i na konferencji prasowej przed turniejem zobaczymy Marcina “Polish Zombie” Wrzoska i Denisa “Bad Boy” Załęckiego. Sędzią głównym będzie Michał Wlazło.
Transmisja tylko w systemie PPV
Transmisja z gali odbędzie się tylko i wyłącznie w systemie PPV. Dokładna data turnieju będzie ujawniona w ciągu najbliższych dni. Cena za dostęp do pay-per-view wynosić będzie około 25 złotych.
Kto zawalczy na The War?
Pierwszą drużyną przedstawioną przez organizatorów są … “Barbarzyńcy z Kwidzyna”. Jak czytamy – “Doświadczeni w pojedynkach z otaczającymi ich region rywalami. Niejedno widzieli i niejednemu zgasili światło. Teraz okaże się, czy przeniosą swoje uliczne umiejętności do klatki The War”.

Drugą z przedstawionych ekip, która weźmie udział w turnieju jest “SPORTOWA WISŁOKA DĘBICA”.
– “Położona nad malowniczą Wisłoką Dębica, to miejsce, gdzie od lat wykuwał się charakter naszych bohaterów. Futbolowi fanatycy, oddani jednemu z najstarszych klubów w Polsce — Wisłoce — przez lata reprezentowali i bronili barw klubowych w meczach domowych, na wyjazdach oraz na meczach Reprezentacji. Krople krwi i potu przelewane w salkach treningowych, w klatkach i ringach, zaowocowały wynikami na zawodach sportowych, ale także na ulicy, czy w lesie. Efektem tego jest całkowita dominacja nad lokalnym rywalem, ale to im nie wystarcza, pora na nowe wyzwania, nowe walki.”

Kolejnych uczestników poznamy w ciągu najbliższych dni.