
Pogrom w Bundeslidze! Trudno uwierzyć, że wykręcili taki wynik tylko w 45 minut!

przez Jakub Barabasz
W meczu Borussia Moenchengladbach – SC Freiburg doszło do niecodziennej sytuacji, a dokładniej to do rzadko spotykanego wyniku. Nie codziennie widuje się bowiem wynik 0:6 i to po 45 minutach gry!
Borussia Moenchengladbach nie może zaliczyć tego sezonu do udanych. Zajmuje ona miejsce tylko w środku tabeli, a jeszcze sezon temu była rewelacją w Lidze Mistrzów.
W październiku i listopadzie ekipa z Moenchengladbach punktowała regularnie. Kolejkę temu przegrała jednak wysoko, bo aż 4:1 na wyjeździe z FC Kolen. Tym razem na własnym obiekcie podejmuje SC Freiburg. Po 45. minutach gry wynik meczu to 0:6 dla przyjezdnych!
Strzelanie już w drugiej minucie rozpoczął Maximilian Eggestein. Po pięciu minutach gry było już 0:2. Tym razem na listę strzelców wpisał się Kevin Schade.
12. minuta spotkania przyniosła trafienie Philippa Lienharta. Po niespełna dwudziestu minutach meczu na tablicy wyników widniał rezultat 0:4. Gola zdobył Nicolas Hofler.
W 25. minucie padła kolejna bramka dla Freiburga. Tym razem to Lucas Holer skierował futbolówkę do bramki. Oznaczało to, że Borussia traciła w tym meczu bramki średnio…co pięć minut!
To nie był jednak koniec kłopotów miejscowych. W 37. minucie Nico Schlotterbeck strzelił kolejną bramkę. Nie pomogła nawet interwencja wozu VAR. 0:6 do przerwy to istny nokaut!
Set pieces, lads… (37')#BMGSCF 0-[6]
— Gladbach (@borussia_en) December 5, 2021