Piątek, 26 Kwietnia, 2024

Były hiszpański gwiazdor traktował syna gorzej niż psy?!

Źródło: screenshot YouTube
fot. YouTube
Opublikowane 30 czerwca 2022, 16:55
przez Maciek Ściłba
0
0
Brak komentarzy

Skandal obyczajowy na Półwyspie Iberyjskim. Daniel Güiza, jeden z kluczowych elementów reprezentacji Hiszpanii na EURO 2008 został w mocnych słowach zaatakowany przez swojego najstarszego syna.

Od Mistrzostw Europy w piłce nożnej na boiskach Austrii i Szwajcarii minęło już 14 lat. Dla dzisiejszych 25-30 latków był to wyjątkowy turniej. Narodziło się wówczas wielu piłkarskich idoli, jak Andrij Arszawin, Iniesta, czy David Villa. W ich cieniu pozostawał Dani Güiza, który był jokerem w talii Luisa Aragonésa.

Napastnik grający wówczas w RCD Mallorca wykorzystał swoją szansę na pokazanie się szerszej publiczności. Wpuszczany zazwyczaj pod koniec spotkań strzelił podczas turnieju dwie niezwykle istotne bramki. Najpierw przesądził o zwycięstwie Hiszpanii nad Grecją w fazie grupowej, pakując piłkę do siatki na 2:1 w 88. minucie. W półfinale z Rosją podwyższył wynik swojej drużyny na 2:0.

Syn nie pozostawia suchej nitki na swoim ojcu

Po tym turnieju Daniel Güiza nie zawojował Europy. W lipcu 2008 roku za 14 mln euro został graczem Fenerbahçe. Po trzech niezbyt udanych latach w Turcji powrócił do Hiszpanii i został zawodnikiem Getafe. Wtedy był już cieniem zawodnika sprzed kilku sezonów.

Kiedy hiszpański snajper korzystał z uroków emerytury, będąc zapomnianym przez przeciętnego kibica piłki, to przypomnieć o nim postanowił jego najstarszy syn, Cristian. Wziął on udział w programie “Uratuj mnie”, gdzie oskarżył ojca o fatalne traktowanie.

Mój ojciec mieszka w imponującym domu. Jego psy żyją lepiej ode mnie. Nawet nie wie, czy nie wylądowałem na ulicy. Jestem bez niczego. Stopniowo oddalał się ode mnie. Nie znam powodu, choć przypuszczam, że ma już nową rodzinę i zapomniał o innych.

Daniel Güiza nie pozostawił tej wypowiedzi bez echa. Jasno zasugerował, że jego synowi zależało tylko i wyłącznie na rozgłosie.

Zawiodłeś mnie. Teraz masz już to, czegoś chciałeś – wystąpiłeś w telewizji.

Według informacji w hiszpańskich mediów, były reprezentant tamtejszej kadry przejął opiekę nad synem rozwodzie z jego matką w 2016 roku. Później nie interesował się jego losem. Jedynie druga żona Güizy nie pozostała obojętna i starała się pomóc pasierbowi.

“Mundo Deportivo” spekuluje, że sprawa może mieć swój finał w sądzie. Czas pokaże, czy były mistrz Europy zdecyduje się pozwać swojego syna o zniesławienie.

Źródło: Mundo Deportivo

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments