Artur Szpilka z wielkim uznaniem o Zbigniewie Rybaku: “To była ikona, każdy chciał być jak on”
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy
Artur Szpilka po raz kolejny z uznaniem wypowiedział się o Zbigniewie Rybaku, który jest legendą środowiska kibicowskiego oraz klubu Arki Gdynia.
“Szpila” to aktualnie zawodnika MMA, który na gali High League 4 stoczy swój drugi pojedynek. Zmierzy się on z Denisem Załęckim znanym jako “Bad Boy”. 17 września będzie chciał dopisać do rekordu kolejne zwycięstwo, po tym, jak w debiucie przed czasem na gali KSW rozbił Siergieja Radczenkę.
Zanim Szpilka zdecydował się na walkę w klatce, bił się w bokserskim ringu i toczył pojedynki, nie tylko w Polsce, ale także m.in. w USA. Łącznie wygrał 24 z 29 starć i walczył o tytuł mistrza świata WBC, jednak ostatecznie przegrał z Deontayem Wilderem.
Artur Szpilka z uznaniem o Zbigniewie Rybaku
To właśnie karierze bokserskiej Szpilka postanowił poświecić swoje życie. Wcześniej jednak, jak sam wielokrotnie wspominał, zawsze lubił się bić i jako chuligan Wisły Kraków brał udział w ustawkach z innymi kibicami oraz regularnie uczestniczył w bójkach.
W ostatnim wywiadzie dla fansportu.pl z dużym uznaniem wypowiedział się na temat Zbigniewa Rybaka i przyznał, że w tamtych czasach każdy chciał być jak lider bojówki Arki Gdynia. Szpilka przyznał, że w młodości oglądał nagrania z legendarnym chuliganem, na którym się wzorował.
– Oczywiście Rybak w sensie kibicowskim to była ikona, każdy chciał być jak on, jak się oglądało te filmy, jeszcze nie było Internetu, oglądałeś: “Kurwa, wjeżdżamy w nich!”. Ja mówię: “Japiercznie, tak właśnie trzeba”. Ja się na tym wychowałem, Chuliganem chciałem zostać, ale tylko między… wiesz, ja nie jeździłem na Wisłę, bo oni się bili na noże. Ja nigdy sprzętu nie użyłem.
– W ogóle taka ciekawostka, tak powstała nasza przyjaźń z Widzewem. Złapaliśmy się na Sunrise, pobalowaliśmy i mówię: “Dobra, to idziemy się napierdalać? Zrobimy ustawkę 2vs2 albo 3vs3?” A oni, że dobra. Kolega dzwoni do Wisły, że mamy ustawkę z Widzewem, a oni: “Co was pojebało? Wisła się nie bije na pięści, my się bijemy na…”, ja mówię kurwa, przyszliśmy do nich, mówimy, nie bijemy się.
WIDEO:
Zbigniew Rybak już 1 września wypuści do przedsprzedaży swoją książkę – “Zbigniew Rybak – Syn Józefa”, w której opisze najbardziej szalone historie lat 90., które wydarzył się na stadionach i poza nimi.
Na stronie www.zbigniewrybak.pl można zapisać się na listę oczekujących, a gdy wystartuje sprzedaż wszyscy zostaną powiadomieni drogą mailową.
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
0
0
