Awantura w ringu GROMDY! Potężny „Czołg” szybko się wypompował, a Żelu go wykończył!
przez Jakub Hryniewicz
Za nam ćwierćfinałowy pojedynek na gali GROMDA 10. Już dzisiaj dojdzie do wyczekiwanego starcia pomiędzy dwoma zwycięzcami wielkiego finału.
Podczas jubileuszowej gali GROMDA doszło do pierwszego starcia w mini turnieju mistrzów. Czterech zwycięzców wielkich finałów stanie do walki, aby wyłonić najlepszego fightera w największej polskiej organizacji walk na gołe pięści. W pierwszym starciu Mateusz Kubiszyn zmierzy się z Vasylem Halychem. Na następnej gali dojdzie natomiast do pojedynku pomiędzy Bartłomiejem “Balboą” Domalikiem i Łukaszem “Goatem” Parobcem.
Na GROMDA 10 odbywa się także 8-osobowy turniej, w którym bierze udział m.in. Patryk Tołkaczewski. “Gleba” według wielu jest stawiany w roli faworyta. Może on popisać się rekordem GROMDY. W zaledwie 6 sekund brutalnie znokautował byłego mistrza GLORY Saulo Cavalariego.
Na karcie walk GROMDA 10 znalazły się także aż trzy dodatkowe superfighty. Tym razem w federacji zadebiutowało dwóch fighterów z Wielkiej Brytanii, którzy postanowili spróbować swoich sił w walce z polskimi przeciwnikami.
Marcin “Żelo” Żelechowski vs. vs. Jan „Tank” Sulecki – RELACJA
Runda 1
“Tank” natychmiast rzuca się na “Żela”! Krótki dystans i sporo ciosów z obu stron. Sulecki non-stop atakuje przeciwnika, rozpuszcza ręce, gdy tylko może. “Żelo” zgłasza uraz, potrzebny jest lekarz. Wraca do walki Żelechowski, “Tank” znów rzuca się wyprowadzając naprzemienne haki z obu rąk. Żelechowski zauważył opadnięcie sił i posłał sporo haków ze swojej strony
Runda 2
Skraca dystans “Tank”, kontruje podbródkowym “Żelo”! Dobrze wyczuwa szarże Suleckiego, ponownie trafia prawym podbródkowym. “Tank” już nie ma sił się rzucać, Żelechowski trafia raz jeszcze i sędzia kończy po kolejnym liczeniu!