Zbigniew Boniek pod wrażeniem gry reprezentanta Polski. “Nie zawiódł i robi wielkie postępy”

Były prezes PZPN – Zbigniew Boniek z uwagą obserwował wrześniowe mecze reprezentacji Polski. Legendarny piłkarz Romy i Juventusu w rozmowie z włoskim radiem “Retesport” szczególnie zwrócił uwagę na jednego z naszych zawodników.

Przed wyjazdem na mundial do Kataru polską kadrę czeka jeszcze jeden sprawdzian. 16 listopada zespół prowadzony przez Czesława Michniewicza zmierzy się na PGE Narodowym z reprezentacją Chile.

W ostatnich dniach “Biało-Czerwoni” rozegrali spotkania z Holandią i Walią kończąc rozgrywki Ligi Narodów w 2022 roku. Sama gra naszej drużyny narodowej nie zachwyciła, lecz kilku zawodników wyróżniło się na tle reszty i zasłużyło na szczególne pochwały.

Zalewski wyrasta na gwiazdę światowego formatu

Boniek w rozmowie z włoskim radiem zwrócił uwagę na zawodnika AS Romy – Nicolę Zalewskiego. Wahadłowy zanotował naprawdę udane spotkanie przeciwko Walii, a także jako jeden z nielicznych nie zawiódł przeciwko Holandii. Były prezes PZPN chwali piłkarza nie tylko za solidne występy, ale także za rozwój jeżeli chodzi o inteligencję boiskową i umiejętności.

– Nicola ma za sobą udane mecze w kadrze. Zagrał dobrze zarówno z Walią, jak i Holandią. Jako jeden z nielicznych nie zawiódł i robi ogromne postępy. Mourinho mocno nad nim popracował i widzę teraz gracza kompletnego, który umie zagrać w bezpiecznych sposób, dzięki czemu popełnia mniej błędów.

Wszystko wskazuje na to, że Nicola Zalewski może być jednym z najważniejszych ogniw kadry Czesława Michniewicza. Dodatkowo zbiera coraz więcej minut w barwach AS Roma, co przyczynia się do jego dynamicznego rozwoju.

Źródło: Retesport

• Ostra wymiana zdań Jarosława Królewskiego z kibicem Wisły Kraków na platformie X
• Kołecki stoczy głośny rewanż? Zabrał głos po ostatniej wygranej
• Kubiszyn o zaczepkach Pasternaka i walce w GROMDZIE: “Jego wartość jest dużo niższa”
• Świetne wieści od Gamrota! Przekazał, co z kolejną walką w UFC
• Mariusz Pudzianowski nie wytrzymał! “Zamknij japę. Pogadamy, jak…”