Ferrari ostrzega rywala przed walką w USA! “Do końca twojego żałosnego życia”

Amadeusz “Ferrari” Roślik zaczął swój trash talk przed pojedynkiem, który ma stoczyć w Stanach Zjednoczonych. Freak fighter jest pewny wygranej.

Gwiazda FAME tym razem ma spróbować swoich sił w USA. Za pośrednictwem social mediów przekazał, że stoczy pojedynek z Anthonym Taylorem, czyli byłym zawodnikiem Bellatora, który aktualnie walczy dla sportowo-freakowej organizacji.

Najprawdopodobniej starcie odbędzi się właśnie w federacji Misfits w boksie. Zawodnicy wymienili już pierwsze uprzejmości poprzez social media, a Taylor zapowiedział, że błyskawicznie zdemoluje Amadeusza. Teraz “Ferrari” ponownie zabrał głos i mocno się odpalił.

Zawodnik FAME wbił szpilkę w Taylora, a także jego rywala oraz oświadczył, że zmiażdży Amerykanina w walce. Przed Amadeuszem bardzo duże wyzwanie, gdyż Amerykanin ma znacznie większe doświadczenie w sportach walki.

Od ponad 11 lat toczy pojedynki w MMA, a ostatnio bije się także w boksie. Co ciekawe, bił się z Tommym, bratem niepokonanego Tysona Fury’ego. Przegrał jednak z Brytyjczykiem przez decyzję sędziowską.

– Oh, twoja największa wygrana była tą przeciwko grubasowi z Zespołem Downa, „Salt Papim”. Jak możesz walczyć z upośledzonymi? Słuchaj, ja nie nie gram w żadne gierki. Jesteśmy kompletnie inni przyjacielu i zapamiętasz te słowa po naszym pierwszym spotkaniu. Jedno złe słowo z twojej paskudnej, p…dolonej gęby i skrzywdzę cię tak, że zostanie ci ślad do końca twojego żałosnego życia – zapowiedział “Ferrari”.