Wilfried Zaha nadal dostaje pogróżki. “Boję się zajrzeć w wiadomości, bo mogą zawierać wszystko.”
przez Kuba Olas
Napastnik Crystal Palace, Wilfried Zaha, wciąż jest obiektem ataków w internecie. Na początku tego miesiąca zawodnik dostał rasistowskie wiadomości od dwunastolatka.
Iworyjczyk w rozmowie z CNN przyznał że jest w strachu zaglądać na social media, usunął nawet Twittera ze swojego telefonu:
“Za każdym razem boję się nawet zajrzeć do moich prywatnych wiadomości, ponieważ mogą one zawierać wszystko”
Nie czerpiesz radości ze swojego profilu. Nie mam już nawet Twittera na moim telefonie, bo jest to prawie pewne że dostanę jakiś rodzaj obelg.”
Zaznaczył że zgłosił na policję aż pięćdziesiąt różnego rodzaju kont. Policja West Midlands podała informacje o trwających dochodzeniach w sprawie ataków na Zahę.
“Byłem obrażany na tle rasowym, nawet po tym wszystkim co stało się wcześniej (sytuacja z 12-latkiem), jest tak, bo co się dzieje kiedy konto zostaje zablokowane? Oni po prostu tworzą nowe, zaraz po tym.”
“Myślę że wszystko co robimy w życiu, do wszystkiego czego się rejestrujemy, musimy dać jakiś rodzaj dowodu że to my, więc dlaczego nie zrobić tak samo z Instagramem? Czemu nie tak samo z Twitterem?”
Ataki na piłkarzy stają się coraz bardziej widoczne. Czy to coś z czym muszą nauczyć się żyć?
źródło: BBC