Hearn ma nadzieję, że dojdzie do rewanżu McCaskill-Braekhus na przełomie listopada i grudnia
przez Damian Szymko
Eddie Hearn ma nadzieję, że komentarze o zakończeniu kariery przez Cecilię Braekhus bezpośrednio po jej pierwszej porażce nie potwierdzą się.
Doradca Braekhus, Tom Loeffler, poinformował Hearna, że była mistrzyni jest zainteresowana próbą pomszczenia swojej porażki oraz utraty pasów w walce z Jessicą McCaskill. Jeśli 38-letni Braekhus zaakceptuje warunki rewanżu, to może do niego dojść jeszcze pod koniec 2020 roku.
„Uważam, że to była bardzo zacięta walka” – powiedział Hearn we wtorek podczas wirtualnej konferencji prasowej z okazji rewanżu Katie Taylor-Delfine Persoon. „Wiesz, myślę, że to zależy od tego, co lubisz. Myślałem, że w tej walce ostrzejsze uderzenia pochodzą od Braekhus. Ale jak zawsze, aktywność jest po stronie Jessiki McCaskill. Jest absolutnie nieugięta i myślę, że zdecydowanie można argumentować, że zasłużyła na zwycięstwo” – powiedział brytyjski promotor.
McCaskill (9-2, 3 KO) pokonała Braekhusa na kartach sędziów Geralda Rittera (97-94) i Davida Sutherlanda (97-93). Sędzia Karen Holderfield widział w tym pojedynku remis (95-95).
Zwycięstwo 35-letniiej McCaskill uniemożliwiło Braekhus (36-1, 9 KO) pobicie długoletniego rekordu legendy wagi ciężkiej Joe Louisa, obejmującego 25 kolejnych obron tytułu w tej samej kategorii wagowej.
Źródło: boxingscene.com