Brock Lesnar faworytem w walce z Fedorem Emelianenko, ale underdogiem w pojedynku z Jonem Jonesem

Brock Lesnar stał się wolnym agentem po tym, jak nie doszedł do porozumienia z WWE w sprawie nowej umowy, co doprowadziło do wielu spekulacji na temat tego, gdzie może wylądować 43-letni były mistrz UFC.

Podczas gdy powrót do wrestlingu nadal wydaje się najbardziej prawdopodobny po tym, jak po raz pierwszy podjął decyzję o powrocie do WWE w 2012 roku po przegranej z Alistairem Overeemem w UFC, Lesnar nieustannie podsyca temat powrotu do rywalizacji w MMA.

W 2018 Lesnar faktycznie pojawił się na UFC 226, gdzie doszło do kłótni w klatce z Danielem Cormierem zaledwie kilka minut po tym, jak DC pokonał Stipe Miocica i został mistrzem wagi ciężkiej. Wyglądało na to, że Lesnar wróci do UFC, aby zmierzyć się z Cormierem, ale ostatecznie ponownie podpisał nową umowę, aby pozostać w WWE. Teraz po raz kolejny krążą plotki o przyszłości Lesnara, być może właśnie w UFC.

Na szczycie listy znajduje się możliwy pojedynek z Jonem Jonesem. Lesnar wcześniej rozmawiał o tym starciu rozważając powrót do UFC. Teraz Jones potwierdził, że przechodzi do wagi ciężkiej po tym, jak zwakował swój tytuł. Według ekspertów JBJ byłby zdecydowanym faworytem do pokonania Lesnara.

Innym hipotetycznym pojedynkiem, o którym dyskutowano, jest zmierzenie się Lesnara z byłym mistrzem PRIDE Fedorem Emelianenko. Obecnie Emelianenko ma kontrakt z Bellator MMA, ale jeśli Lesnar jest rzeczywiście zainteresowany, to jest to kolejny potencjalny pojedynek, któremu można poświęcić dużo uwagi. Gdyby ten pojedynek rzeczywiście się wydarzył, Lesnar byłby delikatnym faworytem według bukmacherów w walce z być może najlepszym zawodnikiem wagi ciężkiej w historii MMA.

Źródło: tapology.com