Agent Garetha Bale atakuje Real Madryt. “Powinni całować podłogę, po której chodził”.

Po 7 latach gry w Madrycie Gareth Bale został wypożyczony do Anglii. Ostatnie lata współpracy klubu z zawodnikiem nie były pomyślne. Teraz agent walijskiego skrzydłowego uderza w “Królewskich”, i zarzuca niewłaściwe traktowanie.

Reprezentant Walii wraca ze stolicy Hiszpanii z workiem pucharów. Kiedy przychodził do madryckiego klubu, był najdroższym piłkarzem świata. Teraz odchodzi, ale wielu zapamięta go jako zawodnika, dla którego gra była na bocznym torze. Niektórzy uważają Bale za jeden z największych niewypałów transferowych w historii.

Jonathan Barnett, agent nowego piłkarza Tottenhamu, w wywiadzie z radiem BBC 4 wyraził dezaprobatę, co do pomysłu powrotu do Madrytu.

“Miejmy nadzieję, że ten temat się nie pojawi. Wierzę, że odniesie tak wielkie sukcesy w Tottenhamie, że będzie chciał tam zostać, a resztę załatwi się bez problemu.”

“Myślę, że już osiągnął więcej niż jakikolwiek inny brytyjski piłkarz za granicą. Sądzę więc, że jest w porządku.”

Barnett skrytykował byłych pracodawców Walijczyka. Uważa, że jego zawodnik zasłużył na lepsze traktowanie, po tym co zrobił.

“Moim zdaniem nie był traktowany właściwie. To przecież zawodnik, który zrobił tak wiele dla tego świetnego klubu. Myślę, że ktoś, kto osiągnął to, co on osiągnął w ciągu siedmiu lat, powinien być traktowany lepiej.”

“Za to, co zrobił dla Realu, powinni całować podłogę, po której chodzi”

31-latek powraca do Tottenhamu Hotspur, klubu z którego wypłynął na szerokie wody. Czeka na niego tam Jose Mourinho. Portugalczyk wypowiadał się pozytywnie wiele razy na temat Bale’a, podkreślił nawet, że chciał go w drużynie, kiedy jeszcze był trenerem Realu.

źródło: sportowefakty.pl, BBC 4