Andrzej Wasilewski krytykuje najważniejsze organizacje MMA w Polsce! “FAME MMA, KSW, czy FEN to są firmy, które udają…”
przez FW
W miniony weekend odbyła się gala FAME MMA 10. W walce wieczoru Norman Parke konał przez jednogłośną decyzję sędziów Kasjusza “Don Kasjo” Życińskiego. Po walce jeden z włodarzy Michał Baron w ostrych słowach zapowiedział protest w sprawie zmiany wyniku. Choć ostatecznie “Boxdel” wycofał się ze swojego stanowiska, ale i tak rzuciło ono negatywny cień na organizację.
Tą sytuację postanowił skomentować jeden z najważniejszych polskich promotorów boksu zawodowego, który w dość dosadny sposób skrytykował organizację FAME MMA, przy okazji oberwało się równiez KSW i FEN.
Andrzej Wasilewski od wielu lat jest jednym z najpotężniejszych promotorów polskiej sceny boksu zawodowego. To on jest odpowiedzialny za sukcesy takich gwiazd bokserskich jak: Krzysztof Głowacki, Rafał Jackiewicz, czy Krzysztof “Diablo” Włodarczyk. Wasilewski to również promotor Artura Szpilki.
To już nie pierwszy raz kiedy oberwało się największym federacjom w naszym kraju.
„Złożą protest sami do siebie na siebie? Przecież fame, ksw czy fen to są firmy które udają federacje a są po prostu komercyjnymi firmami organizującymi eventy. Ktoś się łudzi, że to federacje o jakimkolwiek znaczeniu miedzynarodowym.”
Źródło: Twitter