Rozwałka w Dortmundzie! Bayer bezlitosny dla BVB!
przez Jakub Barabasz
W niedzielnym hicie 21. kolejki Bundesligi nie zabrakło bramek. Mało kto jednak spodziewał się, że Borussia Dortmund ulegnie na Signal Iduna Park Bayerowi Leverkusen aż tak wysoko. Aptekarze okazali się lepsi od BVB w stosunku 2:5.
Pierwszy gol padł już w 10. minucie spotkania. Niefortunnie interweniował Manuel Akanji i zamiast oddalić zagrożenie, wbił futbolówkę do własnej bramki.
W 16. minucie trafienie samobójcze zaliczył także Jeremie Frimpong i na Signal Iduna Park było 1:1.
Remis nie utrzymał się jednak długo ponieważ już w 20. minucie Karim Bellarabi wyprowadził na czystą pozycję Floriana Wirtza, a ten nie pomylił się i pokonał golkipera BVB.
Niespełna 10 minut później Robert Andrich popisał się świetnym uderzeniem i bezpośrednio z rzutu wolnego skierował futbolówkę pomiędzy słupki gospodarzy.
Po przerwie sytuacja Borussii zamiast się polepszyć, to jeszcze uległa pogorszeniu. W 53. minucie Jonathan Tah najlepiej wykorzystał zamieszanie w polu karnym i mocnym strzałem pokonał Gregora Kobla.
Kolejny cios zadał w 87. minucie Moussa Diaby. Francuz na bramkę zamienił dogranie od Jeremiego Frimponga. Borussię stać było jeszcze na bramkę zmniejszającą rozmiary porażki. W 91′ minucie zdobył ją Steffen Tigges.
Borussia Dortmund – Bayer Leverkusen 2:5 (1:3)
Bramki: 16′ Frimpong (sam.), 90 + 1′ Tigges – 10′ Akanji (sam.), 20′ Wirtz, 28′ Andrich, 53′ Tah, 87′ Diaby
Gracze z Dortmundu najbliższą okazję do rehabilitacji będą mieli 13 lutego. Wtedy zagrają w Berlinie z Unionem. Bayer Leverkusen podejmie natomiast u siebie VfB Stuttgart.
- Wypłata Tsarukyana wstrzymana po UFC 300! Komisja sportowa wezwie go na przesłuchanie
- Okniński nie chce wracać do współpracy z Załęckim: “Osoby, które do niego przyszły same są…”
- Ferrari zapowiada demolkę! Pierwsze słowa po ogłoszeniu walki
- Wielki Bu o walce Załęcki vs Ferrari: “Lady boy ma…”
- Kursy na walkę Denis Załęcki vs “Ferrari”! Znamy dużego faworyta