(VIDEO) Punkty zostają w Krakowie! Zobacz jak z obroną Lechii rozprawił się świetny młodzieżowiec
przez Jakub Barabasz
0
0
Brak komentarzy
Cracovia ograła 1:0 Lechię Gdańsk. Pasy wykorzystały korzystny układ terminarza początku rundy wiosennej i z dwóch domowych spotkań wyciągnęły aż 4 punkty. Dla Lechii to trzecia wyjazdowa porażka z rzędu.
Wynik spotkania już w 6. minucie mógł otworzyć Michał Rakoczy. Zawodnik Cracovii stanął przed bardzo dobrą szansą na wpisanie się na listę strzelców po błędzie Dusana Kuciaka. Gdyby nie Michał Nalepa to Rakoczy cieszyłby się już z bramki.
Jak to nie wpadło!? 🙉 Do przerwy w starciu @MKSCracoviaSSA z @LechiaGdanskSA o dziwo bez bramek ⚽️❌
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 11, 2022
Za moment II połowa. Do obejrzenia oczywiście w CANAL+ SPORT 📺👌#CRALGD pic.twitter.com/fWbQBLmirr
Szybko swoją okazję miała również Lechia. W 13. minucie spotkania Pasy przed stratą gola uratowała poprzeczka, na której to zatrzymała się piłka strzelona przez Ilkaya Durmusa.
W 21. minucie świetną interwencją popisał się Kubicki. Defensor Lechii przerwał groźnie zapowiadającą się akcję Pasów. Gospodarze niedługo potem przeprowadzili kolejną szybką i składną kontrę. Tym razem kończył ją Jakub Jugas, lecz na jego drodze stanął Kuciak.
W pierwszym kwadransie po zmianie stron brakowało klarownych sytuacji. Akcje albo kończone były niecelnymi strzałami, albo kasowane przez defensorów obu ekip.
Wynik spotkania otworzył Michał Rakoczy, który w 68. minucie wykorzystał akcję po stracie Jarosława Kubickiemu. Młodzieżowcowi w tej akcji wtórował Mathias Rasmussen.
Dusan Kuciak bez szans! @MKSCracoviaSSA prowadzi z @LechiaGdanskSA 1:0 ⚽️🎯
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 11, 2022
📺 Końcówka meczu do obejrzenia w CANAL+ SPORT. Bardzo dobre zawody w Krakowie! 👌👌#CRALGD pic.twitter.com/VYO8L8A8HC
Lechia mogła bardzo szybko wyrównać. Przyjezdni już po trzech minutach mieli ku temu dogodną okazję. Durmus podał piłkę do Zwolińskiego, który minął Kuciaka, ale nie zdecydował się na strzał z ostrego kąta. Zamiast tego dogrywał na piąty metr, lecz nikt z jego drużyny nie zamknął tego podania.
Zawodnicy Cracovii kontrolowali przebieg końcowych minut spotkania i nie wypuścili z rąk kompletu punktów. W 90. minucie wynik spotkania na 2:0 ustalił Cornel Rapa. Rumun zamknął dośrodkowanie od Pelle van Amersfoorta.
Cracovia – Lechia Gdańsk 2:0 (0:0)
Bramki: 68′ Rakoczy, 90′ Rapa
W następnej kolejce Pasy czeka podróż do Białegostoku. Lechia na własnym obiekcie stanie do trudnego pojedynku z Lechem Poznań.
- Wypłata Tsarukyana wstrzymana po UFC 300! Komisja sportowa wezwie go na przesłuchanie
- Okniński nie chce wracać do współpracy z Załęckim: “Osoby, które do niego przyszły same są…”
- Ferrari zapowiada demolkę! Pierwsze słowa po ogłoszeniu walki
- Wielki Bu o walce Załęcki vs Ferrari: “Lady boy ma…”
- Kursy na walkę Denis Załęcki vs “Ferrari”! Znamy dużego faworyta
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
0
0
